reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wracamy do formy - propozycje cwiczen, diet...

reklama
Ja z kolei na początku przytyłam strasznie dużo do stycznia jakieś 9kg potem do marca 4kg i stoję już w miejscu w sumie mam 13na+ a nastawiłam się że w tym tempie to stuknie mi 20kg trochę się martwię bo dzieci w ostatnich miesiąca nabierają najwięcej a mój synek nie chce tyć. Przez całą ciąże był większy o 2 tygodnie zapowiadał się na dużego chłopca bynajmniej tak mówił lekarz a na ostatniej wizycie szok synek o 1,5 tyg mniejszy i to przez miesiąc moje dziecko wo gule nie urosło lekarz mówi że wszystko dobrze się rozwija tylko po prostu takie geny urodzi się malutki po rodzicach.
 
A u mnie z 17 na plusie :szok:,masakra nawet na wagę nie chce już stawać !!
A w brzuszku jakieś 110 cm,zależy jak się synuś ułoży :-).
 
Tricolor, jeszcze mi brakuje 23,5 kg i będzie METR ŻYWCA :laugh2::laugh2::laugh2:
Ale obawiam się, że nie dociągnę do tej wagi :sorry: Chyba, że bym teraz usiadła jeść i do samego porodu nie kończyła :laugh2:
 
reklama
Cypisia, Ty niecały metrze żywca, a jak Ty robisz, że nie tyjesz ostatnio? Bo ja tyję na potęgę! Nic a nic się moja dieta nie zmieniła, ruchliwość też jest od dłuższego czasu constans, a dobijam do 20 kilo nadwagi :szok:
 
Do góry