reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wracamy do formy po ciąży:):)

reklama
Pustiszi bieżnia super pomysł,też bym chciala,ale miejsca brak a wlasnie ćwicząc na biezni kg mi szybko leciały bo biegać lubie
Siva Ty pierono,jaki duży brzuch?Brzuch maz super i w ogóle całokształt,bardzo zeszczuplalaś
Kasia u Ciebie też super,nie ma co narzekać

w ogóle gratulacje boswetna forme macie
kamag taka zumba fajna nie dość ​że przy tańcu humor zaraz lepszy to i kg spadają,ja uwielbialam zumbę
 
alez sie dzis usmialam :)

Wczoraj cwicze sobie turbo, moj mezus sie przyglada i mowi, ze nie wyglada to na trudne, tez sobie zrobie :D
I zaczal, wytrzymal tylko 4 rundy i stwierdzil, ze glupie, bo wcale miesni nie czuje

a dzis...caly dzien chodzi polamany, boli go doslownie wszystko, pupa, brzuch, nogi, nawet rece :)
Oczywiscie pociesdzam go i wspolczuje, ale wewnetrznie czuje taka glupia satysfakcje, bo jak bylam spocona na maxa o zmachana, to mie zdolowal tym "nietrudne" ;) a teraz sam widzi :) kazde cwiczenie samo w sobie latwe, ale razem, w takim tempie daja popalic :)
 
aaa!!! najpierw turbo, pozniej skalpel...jest moc!:-)

tak mi sie nie chcialo zaczac,a teraz mam meeega energie!:-)

wspominalyscie o zumbie...zumby akturat nie lubie, bo jest wszedzie! jeszcze tylko brakuje,zeby z lodowki wyskakiwala:-p... i ludzi znam od zumby troche...nawiedzonych, ale oczywiscie szanuje jesli ktos ja lubi ;-)
 
No ja zumbe lubie bo takie tanczenie- pajacowanie :) niby nic meczacego a po godzinie koszulke mozna wyciskac:) wolę wlasnie taka aktywność- jakies tance, gry zespołowe. A wlasnie silownia fitness czy bieganie jakos mnie nie przekonuje mam wrazenie ze minela wieczność a dopiero 5 minut ćwiczeń:) ale z braku możliwości przy mojej małej terrororystce próbuje skalep . Już dwa podejscia dzis robilam :)
 
kamag- skalpel juz dluuugo robie, ale turbo mnie dzis mile zaskoczylo, bo mialam sile jeszcze dalej cwiczyc,a zwykle po nim padam:-)
 
Jutro ruszam ze skalpel 2. Ciekawe ile dam rade:) musze jakies Adidasy wyprac zeby móc na dywanie w butach ćwiczyć bo w skarpetkach albo boso to sie rozjezdzam:)
 
Skalpel 2 duzo bardziej mi pasuje. Dla poczatkujacego lepszy. Nawet kawalek mel b jeszcze zrobilam po tym :) Cwicze troche ponad tydzien i widze że już 1.5 kg prawie zeszlo:) ale czuje sie lepiej:) jak Wam idzie?
 
reklama
kamag, super efekty :) gratulacje.
ja skalpela 2 nie probowalam, bo nie mam krzesla ;)

Na razie caly czas turbo wyzwanie, teraz juz prawie cale w wersji trudniejszej :) tylko 2 cwiczenia mi zostaly w poczatkujacej wersji, wypad to tylu zamiast wyskoku i podnoszenie naprzemienne nog i rak w podporze przodem ;)
waga w miejscu caly czas, ani nie drgnie, ech ta tarczyca ;) zaczynam powaznie myslec o diecie jakies rozsadnej. Moze sie do dietetyka przejde, bo boje sie ze zaczne za malo jesc, a mam do tego tendencje :/
 
Do góry