reklama
P
Pustiszi
Gość
nie sztućcami czyt. żart
Pustiszi jajcara z Ciebie .
Siva bialko mozesz czerpac z miesa i jajek, poza tym jest ono tez w pieczywie. Poza tym pewnie wazysz mniej ode mnie wiec i bialka proporcjonalnie potrzebujesz mniej. Niestety jakosc miesa sklepowego pozostawia wiele do zyczenia (podobno indyk ma mniej hormonow i antybiotykow), a u mnie na poludniu Polski dobrej ryby nie uswiadczysz.
Jak sie karmi to jest trudniej, a z drugiej strony latwiej, bo jeszcze zapotrzebowanie kaloryczne jest wieksze, metabolizm szybszy, latwiej trzymac dobre spozycie wody.
Pamietam z opowiesci mame, ktora ze sluchawkami i w dresiku biegala pchajac przed soba dzieciaka w gondoli. Wtedy pomyslalam, ze jest szalona , ale byc moze zawsze uprawiala sport i jej tego brakowalo.
A po cwiczeniach odciagacie pokarm i wylewacie? czy normalnie karmicie?
Siva bialko mozesz czerpac z miesa i jajek, poza tym jest ono tez w pieczywie. Poza tym pewnie wazysz mniej ode mnie wiec i bialka proporcjonalnie potrzebujesz mniej. Niestety jakosc miesa sklepowego pozostawia wiele do zyczenia (podobno indyk ma mniej hormonow i antybiotykow), a u mnie na poludniu Polski dobrej ryby nie uswiadczysz.
Jak sie karmi to jest trudniej, a z drugiej strony latwiej, bo jeszcze zapotrzebowanie kaloryczne jest wieksze, metabolizm szybszy, latwiej trzymac dobre spozycie wody.
Pamietam z opowiesci mame, ktora ze sluchawkami i w dresiku biegala pchajac przed soba dzieciaka w gondoli. Wtedy pomyslalam, ze jest szalona , ale byc moze zawsze uprawiala sport i jej tego brakowalo.
A po cwiczeniach odciagacie pokarm i wylewacie? czy normalnie karmicie?
Siva moja Tosia tez tolerowala nabial w postaci kilkunastu ml mleka do kawy wiec rozumiem.
Kazdy ma plan na siebie- swoja diete i treningi. Ja Was podziwiam ze tak wczesnie i ze w domu bierzecie sie za powrot do formy i trzymam kciuki .
Kazdy ma plan na siebie- swoja diete i treningi. Ja Was podziwiam ze tak wczesnie i ze w domu bierzecie sie za powrot do formy i trzymam kciuki .
siva
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2013
- Postów
- 1 419
No właśnie, jak będziemy 8 miesięcy po porodzie, to pewnie każda z nas, będzie już miała na swoim koncie jakieś sukcesy w tej materii i będzie się mogła nimi pochwalić. Na razie bez szaleństw - kto może i chce ćwiczyć ten to robi, a i na resztę przyjdzie czas :-)
kaczuszka2
Entuzjast(k)a
A ja dzisiaj ćwiczę...ale cierpliwość do moich dzieci....
reklama
Podziel się: