reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

wracamy do formy i figury

smile prosze cie nie dołuj, oj zazdroszcze ci
u mnie zeszło 12, jest 65, przed ciaza było 57 a chciałabym 55, wczoraj przymierzałam spodnie i zadne nie pasuje, bym sie poryczała, no ja wiem ze brzuch juz nie będzie taki jak wczesniej, w końcu już trzy razy się rozciągał ale zle mi ze soba, a cwiczyć udało mi się az jeden raz
 
reklama
Ja przytyłam 17.5kg a zostało mi jeszcze 3 kg. Ale raczej narazie tego nie zrzucę bo dostałam mega apetytu! Pochłaniam wszystko co się da. W piatek idę do gina i zapytam czy mogę już wrócić do biegania i robienia brzuszek i biorę się za siebie bo z takim apetytem to daleko nie zajade :p
 
Dziewczyny, a myślałyście o ćwiczeniach z dziećmi? Ja czasami Franka kładę na moich nogach brzuchem do dołu i robię brzuszki. Ćwiczeń z niemowlakami jest dużo. Ja z Antkiem dużo tak ćwiczyłam, bo ten wiecznie chciał być przy mnie.
 
W czwartek byłam u gina i o wszystkim rozmawialiśmy, tylko nie o ćwiczeniach, fitnesie. Kurrrrde zapomniałam go o to zapytać, a to dobry specjalista, więc coś mądrego by mi powiedział, doradził. Ale skoro powiedział że u mnie wszystko ok, to pewnie ok:-) No więc dziś włączyłam Chodakowską i wytrzymałam 5 min skalpel. Masakra. Zero kondycji, zero mięśni. A chciałabym schudnąć troszeczkę do chrztu (za miesiąc), bo szkoda kupować duży rozmiar sukienki.
Planuję za dwa dni wrócić do tych ćwiczeń. No i muszę się zważyć. Jakby waga drgnęła, to bym czuła większą motywację.
 
oj figura, kondycja, waga... to moje prześladowczynie :-D

w mało co się mieszczę jeśli chodzi o ciuchy, kondycję mam zerową, a waga stanęła i ani drgnie... inna rzecz że ćwiczyłam (o ile można to tak nazwać) raz... za to ciągnie mnie do słodyczy... ciążowy nałóg... walczę z rodziną żeby w domu nic słodkiego nie było...

Smile o ćwiczeniach z dzieckiem słyszałam, nawet sobie wrzuciłam chyba do zakładek Jak ćwiczyć z dzieckiem trzymiesięcznym i starszym? | Zwierciadlo.pl - dla zainteresowanych... tylko że u mnie to chyba nie jest problem Marysi - ona pięknie się sobą zajmuje, wygospodarowaaąbym te pół godziny dziennie tylko... wiecie jak to jest złej baletnicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy...

ale ostatnio spojrzałam w duże lustro... poczułam się źle... bo waga to jedno, ale ja wyglądam brzydko... w lipcu jedziemy na wakacje - chciałabym wyglądać ładnie... chyba muszę się wziąć za siebie...
 
Ja jestem obecnie na jedynej diecie na ktorej kiedykolwiek bylam ... na diecie czekoladowej. Codziennie jedna milka na zakonczenie dnia :D. Wrocilam do nawykow sprzed ciazy! W trakcie ciazy musialam sie hamowac, bo bym znow miala z 30kg na plusie.
No i dzisiaj waga wskazuje 1,5 kg mniej :)
Jeszcze zaczne jesc nutelle lyzka :D
 
To ja też się musze pochwalić bo ja w czasie ciąży byłam 13 kg do przodu obecnie mam -4 kg niż przed ciążą :) wszystkie spodnie za duże. Po ciąży spadł mi brzuch już po 2 tygodniach kupilam sobie więc nowe 2 pary spodni i już są za duże mała wyciąga ze mnie wszystko. Jem normalnie, nawet jem kolacje albo ciasto na wieczór co nie zdarzało mi się przed ciążą.
Zostało mi jeszcze troszkę skóry na brzuchu ale nie byłam jeszcze u gina wiec nie ćwicze jak narazie. Nadal walcze z rozstępami co mam nad pępkiem. Nie wiem co mam z tym zrobić. Niby są płytsze ale nie mogę na to patrzeć.
 
ja cwiczycz nie bede bo boli mnie pępek do lekaza jeszcze nie doszłam bo przestawałą ale dostałąm wczoraj przy przewijaniu nóżką :baffled: i boli od nowa, ja zaczełam ograniczanie ale znowu sie nazarłam wczoraj przyjechałą rodizna i oczywiscie stół zastawiony wszystkim i niestety:crazy:
phel podaj ten przepis na bółki
 
reklama
a ja od jakiegoś czasu się nie ważyłam, bo M położył na wadze 2 paczki pampersów i rozładowały baterię:baffled:

ale niepokoi mnie wilczy apetyt, wcinam zdecydowanie więcej niż w ciąży, namiętnie jadam powidła śliwkowe (to w ramach słodyczy)... na kolację wciągnęłam już 3 bułki i nadal jestem głodna:zawstydzona/y:


chociaż M twierdzi, że nie widać, żebym przytyła... może młody wszystko ze mnie wyciąga, klocek już w niego
 
Do góry