reklama
magdalenaB
marcowa mama 06'
ja nie znam takiej firmy
tereskaa
Mamusie Marcowe '06
a ja nie wiem co zrobic z moim bobasem bo nie toleruje zadnej butelki zadnego smoczka..............jedynie piers no i cala reszte ale tylko z lyzeczki..............
tereskaa
Mamusie Marcowe '06
a najlepsze to bylo to .....jak ostatnio bylam z nim na szczepieniu no i w poczekalni chcialam malego pokarmic z butelki bo widzialam ze glodny...........tak wiec probuje mu dac to mleko z butelki a on wypluwa i wypluwa w koncu sie wkurzyl ......i niespodziewanie zaczal ssac moja bluzke.....oczywiscie wszystkie kobiety w poczekalni mialy ubaw ;D..a ja :-[
Zuzia24
Fanka BB :)
niezle tereska
a ja sie nie przejmuje i wyciagam cyca gdzie potrzeba ;D bo Zuzia tolruje butelke ale tylko wieczorem
mam pytanko do mam, ktore dajaswoim dzieciaczkom kaszke. czy po nich one nie maja problemow z kupka ??? bo ja dalam Zuzi dwa razy i biedna nie moze zrobic kupki - musialam jej pomoc :
a ja sie nie przejmuje i wyciagam cyca gdzie potrzeba ;D bo Zuzia tolruje butelke ale tylko wieczorem
mam pytanko do mam, ktore dajaswoim dzieciaczkom kaszke. czy po nich one nie maja problemow z kupka ??? bo ja dalam Zuzi dwa razy i biedna nie moze zrobic kupki - musialam jej pomoc :
kelts
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2006
- Postów
- 814
Zuzia24 u nas niestety problemy z kupka po kaszce sa tez musialam pomoc malutkiej. nawet zastanawiam sie czy na razie nie zrezygnowac z kaszek. tylko jest maly problemik-mala sie juz do nich przyzwyczaila. dzis po kapieli dalam jej cyca jak zwietrzyla ze to nie kaszka to w ryk i mialysmy 20 minutowa histerie. niesamowite jak takie malenstwo latwo sie przyzwyczaja
mi pediatra powiedziała że niektóre dzieci mogą mieć zatwardzenie po kaszce ryżowej - Kamil miał więc teśmy na kleioku kukurydzianym i jest ok raz jesteZuzia24 pisze:niezle tereska
mam pytanko do mam, ktore dajaswoim dzieciaczkom kaszke. czy po nich one nie maja problemow z kupka ??? bo ja dalam Zuzi dwa razy i biedna nie moze zrobic kupki - musialam jej pomoc :
reklama
M
mamaoli
Gość
a ja ze wzgledu na nieszczęsne AZS muszę wprowadzać nowości bardzo ostrożnie
narazie jest sam ziemniak , ugotowany przeze mnie i zmiksowany na papke
wczoraj było pare łyżeczek a dziś mu podałam w formie bardziej płynnej przez smoczek z wiekszą dziurką
narazie jest OK i za pare dni spróbuje mu dodać marchewke , żeby to jedzenie ciut smaczniejsze miał :
narazie jest sam ziemniak , ugotowany przeze mnie i zmiksowany na papke
wczoraj było pare łyżeczek a dziś mu podałam w formie bardziej płynnej przez smoczek z wiekszą dziurką
narazie jest OK i za pare dni spróbuje mu dodać marchewke , żeby to jedzenie ciut smaczniejsze miał :
Podziel się: