reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzanie nowych pokarmów

reklama
Mamo Boo mozna dawać kaszkę na gęsto, łyżeczką albo dodać kilka łyżeczek do butelki z mlekiem, tylko musi być odpowiedni smoczek do kaszki, polecam trójprzepływowy z aventu, pasuje do butelek aventu i butelki balonik z canpola, na opakowaniu będziesz miała odpowiednie proporcje napewno
jest kaszka ryżowa , którą mieszasz z mlekiem albo mleczno ryżowa do której dodaje sie tylko wode
ta pierwsza taniej wychodzi :)
 
moja Zuzia po raz pierwszy sprobowala jabluszko.. mniam mniam :) bardzo jej smakowalo, nie plula i na dodatek caly czas otwierala buzie :)
 
my dajemy kaszke mleczno-ryzowa z bananami na 150ml wody 4 lyzki stolowe z butli jako posilek przed wieczornym snem i raz w ciagu dnia, a tak to bebiko2 lub b1 z kleikiem ryzowym dosypanym do mleczka, bo b2 jest za rzadkie i sie nam ulewa.

a gruszki z hippa sa rewelacja :na jedno posiedzenie pol sloiczka idzie i to do buzi a nie na ubranko ;)
 
A my jemy mleczko z kleikiem kukurydzianym - zalecenie pediatry. A gruszki z hippa będą dziś. myśle że nam będą smakowabimy hippa :)
 
dziewczyny co zrobic moj maly nie chce jesc zupek wypluwa i ksztusi sie jak by chcial wmiotowac moze sa jakies zupki smaczne co wasze dzieciaczki lubia
 
reklama
moze narazie nie dawaj mu zupek, poczekaj tydzien dwa i znow sprobuj, moze mu sie znieni smaczek ;)

ostatnio jak bartek chorowal musielismy mu dawac syropy, ale nie bardzo chcial je pic z lyzeczki (bo okropny zmak byl) i wypychal wszystko jezykiem, no to moj M wymyslil- dalismy malemu smoczek od butelki z nakretka (zeby bylo lepiej trzymac) wlalismy do smoczka odmierzona dawke syropu i maluszek wysysal wszystko pieknie. :) troche byl zdziwiony ze to ani mlesio, ani herbata ale nic nie wyplul :laugh: :laugh:
och, takie kombinacje byly...
 
Do góry