reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wprowadzamy nowe pokarmy

U nas uczenie łyżeczki trwało niecały tydzień. Nigdy mi się nie zdażyło coś przebierać, bo do prania jest. Największe straty są gdy Olkowi sie kichnie z kaszką w buzi. No i mało już wypluwa. A jak ładnie otwiera buzie na łyżeczkę!
 
reklama
priscilla marchewke trudno sprac ... ja jeszcze z mala nie probowalam wiec nie mam jeszcze tego problemu :) ale juz niedlugo ... to prawda ze na poczatku trudno jest - dziecko ciagle jezyczkiem wszystko wypycha i te pierwsze posilki nie sa raczej sycace skoro polowa nam ucieka ... ale mysle ze pozostaje nma tylko cierpliwie karmic nasze dzieciaczki :) kamilka je kaszke od czwartku - czyli 5 dni i jeszcze mam problemy ...
no i najgorsze jest kichniecie z pelna buzia jak pisze irlandia
 
O tak, kichanie tez juz mamy za sobą i nie tylko z kaszką w buzi:)

Ja ostatnio marchewkę sprałam płynem do zmywania naczyń (PUR). Zaraz po zjedzeniu zdjęłam bluzę i odprałam. Po plamach nie został ślad.

Kurczę, ten mój urwisek to prawdziwy mlekopijca. Wiecie że On zjada sobie na obiadek np marchewke z ziemiaczkiem firmy LIDEX, no czasem całkiem sporo i piszczy, ze już nie chce tego, a wiecie co chce? Mleczko:szok: i potrafi obalić jeszcze z 70 ml. A dzisiaj przed chwilą po długim czasie usnął mi przy cycku (bo akurat było w dystrybutorku), szok!!! Jak za dawnych czasów:tak:
 
Lidijka twoj synek zapewne zapragnal poczuc jak to cudnie bylo gdy tylko bufet mamy wydawal posilki;-) mozna bylo ssac i ssac....a nie meczyc sie z jakas lyzka;-)
 
A u nas nareszcie postep:))) Maja w weekend zjadla sloiczek z warzywami z kurczackiem i jabuszkiem i smakowalo jej :)) No i sprobowala kaszki ryzowej o smaku bananowym mniamm jutro damy jej znow kaszke zobaczymy czy dalaj jej bedzie smakowac I mam jedno pytanko Mai kupilismy kaszke ryzowa z bananami Nestle pisze ze po dodaniu mleka gotowa do spozycia. My nie wprowadziismy jeszcze zadnego sztucznego melczka a jak probuje sciagnac mleko to dostaje wariacji bo tak slabo leci. Wiec ja dodaje jej wody zamiast mleka ale to ma wtedy taki ohydny smak bleeee nieczu wcale smaku. Powiedzcie czy po podaniu mleka tez te kaszki sa takie mdle? Nie mam pojecia czy mozna taka kaszke dac jej z woda/?
 
woloszki - ja tez nie wprowadzalam zadnego sztucznego mleczka tylko od razu oprocz cyca dalam malej kaszke mleczno-ryzowa nestle wlasnie; i mala je od 5 dni i nic jej nie jest :) moze ty tez taka daj :)
 
Ja ma ryzowa o smaku bananowym pisze ze bezmleczna.
Idzia a ty ta kaszke robisz na wodzie tak? I ona jest z tym mlekiem modyfikowanym? Ja zawsze myslalm ze te kaszki mleczne to sa dla starszych dzieciaczkow ktore moga juz mleko pic (myslalm ze to jest juz normalne mleko) Kurcze jaka ja niedouczona jestem a ajuz drugie dziecko mam:))) ale tlumacze to tym ze mlody nie tolerowal zadnych kaszek tego typu popierwsze nie smakowaly mu a po drugie mial po nich problem z kupka (problm z wyproznieniem).
 
woloszki sa kaszki na bazie mleka modyfikowanego takie ktore rozrabiasz z woda i kaszki bezmleczne ktore mozesz wymieszac tylko z woda lub z mlekiem.mam nadzieje ze Ci troche pomoglam.A co do smaku to jak robisz taka na rzadko do butli to rzeczywiscie jest mdla ale jak tak troche na gesto taka betonke do miseczki to juz inaczej smakuje.Ja dodaje jeszcze jablka i banany i sama wcinam te kaszki z Frankiem;-)
 
Kaszki bezmleczne są dla dzieci, które nie mogą pić mleka modyfikowanego. A te mleczne zawierają mleko modyfikowane. Te bezmleczne można zrobić na wodzie, ale to wtedy jest posiłek niepełnowartościowy. Podobnie kleik ryżowy. Jak Maja może pić mleko modyfikowane to lepsza bedzie kaszka mleczna, Olek je bezmleczną z nurtamigenem. Nawet niźle smakuje, albo ja się już do smaku przyzwyczaiłam...
BUBA ja też dojadam po Olku... ;-)
 
reklama
A ja robie gesciutka kaszke mleczno-ryzowa i wrzucam ja do butli. Kupilam tlyko duzy smok i mala nie ma najmniejszych problemow z wyciagnieciem calej butli :-)
 
Do góry