reklama
zuzia widze ze deserki niezle wchodza szczegolnie te domowej roboty
irlandia ja nie mam wogole zielonego pojecia ile zjada mala (szkoda ze pierci nie maja miarki ) - mysle ze nie masz sie czym przejmowac - jak Olo przybiera na wadze to chyba ok
priscilla twoja mala faktycznie sporo je
my kaszke podajemy z lyzeczki - staram sie ominac etap butelki - ale nie dla tego ze to zle - po prostu mam taka zachcianke - wode mala popija z niekapka i coraz lepiej jej to wychodzi ...
irlandia ja nie mam wogole zielonego pojecia ile zjada mala (szkoda ze pierci nie maja miarki ) - mysle ze nie masz sie czym przejmowac - jak Olo przybiera na wadze to chyba ok
priscilla twoja mala faktycznie sporo je
my kaszke podajemy z lyzeczki - staram sie ominac etap butelki - ale nie dla tego ze to zle - po prostu mam taka zachcianke - wode mala popija z niekapka i coraz lepiej jej to wychodzi ...
irlandia u nas jest tak 3 X cyc co 4-4,5h potrawka miesna 200 gram lub 100 gram zupki i 100 gram potrawki i na kolacje kaszka 200 gram(pisze gram bo podaje z miseczki lyzeczka wiec nie wiem ile ml)
Uwazam tak jak Idzia ze skoro Olo przybiera to nie masz powodu do zmartwien.
Priscilla no,no Twoja corka silna babaeczka konkretne potrawki wcina;-)
Idziu my tez katujemy niekapek;-) i zupki i kaszki lyzeczka bo tak wygodniej.
Uwazam tak jak Idzia ze skoro Olo przybiera to nie masz powodu do zmartwien.
Priscilla no,no Twoja corka silna babaeczka konkretne potrawki wcina;-)
Idziu my tez katujemy niekapek;-) i zupki i kaszki lyzeczka bo tak wygodniej.
Priscilla
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 2 192
A ja nie moge sie doczekac przejscia na miseczki bo butelek ciagle nam brakuje, ale juz nie kupuje!! :-)
Viki ma dwa domki - u nas i u babci w dzien jak jestesmy w pracy, wiec wszystko musze kupowac podwojnie. Robi sie tego taka ilosc jak dla blizniakow
Viki ma dwa domki - u nas i u babci w dzien jak jestesmy w pracy, wiec wszystko musze kupowac podwojnie. Robi sie tego taka ilosc jak dla blizniakow
priscilla - to faktycznie lepiej kupic podwojnie co sie da niz codziennie nosic sie z siatkami a co do przejscia na miseczke to co ci szkodzi zamienic przynajmniej jeden posilek na lyzeczke i tak po trochu pozostale ... wiadomo ze na pocZatku beda problemy - bo jezyk wszystko wypycha z buzi ale to oczywiscie kwestia do nauczenia a wiec powodzenia
reklama
Priscilla
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 2 192
Probowalysmy z zupkami, ale to byla tragedia wszystkie ciuchy poniszczone marchewka (btw - czym Wy to spieracie??). Kiedys gdzies wydzialam takie ogromne sliniaczki z foli wygladajace jak koszulka - z rekawami itp. Wtedy sie z tego smialam, z teraz by nam bardzo pomoglo, ale nie moge znalezc. No i ile czasu to trwa?? Jej wiecej wylatuje z buziaka niz zostaje w srodku :-)
Podziel się: