Wprowadzamy nowe pokarmy

[lidijka]

Joaśka stosujac się do rad koleżanek powkładaj zrobione przez siebie pokarmy do słoiczka zeby Jagódka nie widziała. Ja podgrzane pokarmy od razu hyc do miseczki i jadamy z miseczki.

A odnośnie łyżeczek to u nas łyzeczka silikonowa nie zdała egzaminu, uzywałam prezentu z NEASTLE, ale Michu ja wygotował i się zdeformowała i mój mensz ja wyrzucił-kompletnie nie mogę mu wypersfadować, ze wystarczy dokładnie umyć i przelać gorącą wodą a nie gotować. No i teraz kupilam ... juz nie pamiętam z jakiej firmy, ale Matiu najbardziej wcinał właśnie z NEASTLE.

 

[zuzia1]

Lidijka - też mam te łyżeczki z Neastle i Kuba bardzo lubi nimi jeść.

 

[lidijka]

No własnie, Zuzia a moze można je gdzieś kupić? A jak nie, to chyba napisze do neastle żeby mi przysłali.

 

[iza1]

Ja tych łyżeczek z Nestle mam pełno w różnych kolorach i nimi karmię Karolinkę, też lubi nimi jeść. Raz wsadzilam dwie do sterylizatora z Aventu i raczka się wygięła A Kaszki na wodzie to za nic nie chciała mi jeść, ale nic dziwnego bo to przecież niedobre, a z mleczkiem są pyszne

 

[BUBA2006]

Lidijka dobry patent z tymi sloiczkami masz ;-) a co do lyzeczki to chyba ostro ja Twoj mezus katowal we wrzatku ze sie tak pokrzywila;-)
Ja wyparzalam do 3-4mca teraz myje normalnie tak jak nasze.Grunt zeby dokladnie by bakterie nie mialy sie jak w resztkach namnazac i jest ok.
Zuzia zmiksowane gotowane jabko z bananem Pychaaa!!! Wlasnie przetestowalamna sobie:-) zobaczymy jak Frank wciagnie.

 

[iza1]

Lidijka faktycznie niezły patent
Dziewczyny czemu piszecie że dzieci coś wciągają? Chodzi o to że przez smoczek?

 

[Priscilla]

NIe Dla mnie "wciaga" to synonim do "je"

 

[Joaśka]

NIe Dla mnie wciaga to synonim do je

Tak samo, ale faktycznie, można się zacząć zastanawiać.
Jagoda je wszystko z miseczki (jeśli ja ją karmię) więc nie powinna to być różnica. Pewnie jednak o smak chodzi. A chciałam być dobra mamusią i coś sama dla córeczki zrobić


Ps wykasowałam cudzysłów z wypowiedzi Priscilli, bo mi głupoty się wyświetlają w podglądzie - dalej muszę wszystkie bajery wklepywać ręcznie.

 

[Joaśka]

Z bananem dzisiaj będę próbować. Zobaczymy. A jabłko specjalnie słodkie kupiłam (fuj - ja tylko kwaśne lubię). Hmmm, teraz na to wpadłam, że może Jagoda też!.


Dusza ekperymentatorki się właśnie we mnie odezwała - będę badać ;p

 

[woloszki]

My tez uzywamy lyzeczki z nestlle taka blekitna mamy a druga mamy z hippa ale dalismy ja Maksiowi)))
Maja jak tylko widzi miseczke albo slioczek to juz zaczyna stekac i krzyczec ze chce jesc)) No i jak za wolno daje albo musze na chwilke odejsc to jest rozpacz)))) Musze sprobowac tego deserku z jablkami i bananem)) Ale mi sie wydawalo ze swiezy banan podaje sie pozniej dziecku?
Jejku pierwsze dziecko mialam tylko butelkowe te tylko cyckowe niby jedno dziecko i drugie dziecko)))) ale przy Mai czuje sie jakby byla moim pierwszym dzidziusiem)))