reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wprowadzamy nowe pokarmy

Ja Frankowi zupki i owocki daje w temperaturze pokojowej,kaszke natomiast odrobine podgrzewam.Sprawa z kupka u nas sie rozwiazala po jabluszku i czopku:-) a bylo tego ze 3 pampersy...problem polega na tym ze Franek malo pije,poprostu nie lubi.Ma to chyba po mnie.I dlatego tak mu ciezko bylo zkupka bo twarda i zbita byla.Ale znalazlam sposob na niego.Podzas dzemki daje mu butle z woda.Co do niekapka to narazie jestesmy na nauki:-)
 
reklama
dziewczyny - ciesze sie ze wam wychodzi podsawanie nowych pokarmow ... ja kupilam ostatnio malej kaszke mleczno-ryzowa nestle i moze dam jej w tym tygodniu - ale nie chce takiej do pisia tylko do jedzenia lyzeczka - a jak nie bedzie smakowala to postaram sie dac zupke za kilka dni :)
 
Ponieważ wróciłam do pracy, od tygodnia (dopiero) uczyłam Jagódkę jeść coś innego.Narazie wcina marchewę :)W ogóle, to chce jeść wszystko i tęsknym wzrokiem patrzy jak my coś jemy.Czasami daję jej do polizania owoce, jest przeszczęśliwa wtedy i aż piszczy z radości.Marchewkę podaję w temp. pokojowej
 
U nas na początku około 90% amciu lądowało wszędzie tylko nie do buzi. A jak trafiło to zaraz było wypluwane. W tej chwili juz jest super, bo Misiak nauczył się jak jeść z łyżeczki i że tego się nie wypluwa tylko łyka :)
Podaję już mu wszelkie deserki odpowiednie do jego wieku. A ostatnio dostał zupkę jarzynową ze słoika i wciągnął wsio ze smakiem :) Jestem z niego dumna :tak:
Tylko kupki są beeee. Niestety trzeba mu pomagać, bo sam nie jest w stanie i się męczy. O zapachu nie wspominam, hihi :-)
 
Żuczku - a może dajesz za dużo rzeczy zagąszczających kupkę (marchewka, jabłka słoiczkowe, banany, kaszka ryżowa, itp.) i stąd te problemy z kupką:confused:
U nas pomaga jabłko, ale starte na tarce. Po słoiczkowych też nie mógł zrobić.
A wczoraj ugotowałam małemu jabłko i zmiksowałam - smakowało bardzo:tak:
 
Maja nie ma pieluszkowych problemow, ale pije dziennie ok. 200ml, rano rozcienczony soczek wieczorem herbatke, w ciagu dnia czasem sama sie domaga pici... tylko my przestalismy zageszczac mleczko kaszka, bo nie ma takiej potrzeby - Maja porzadnie wazy :-) i przesypia cale nocki :-)
4xdziennie je ok 150ml mleczka, na obiadek je ostatnio sloiczki bo duzo zachodu z mieskiem jest, do tego czasem zje kilka lyzeczek owocow np tartego jabluszka, albo sloiczkowe jabluszko z innymi owocami...
 
reklama
Witam kwietnióweczki po urlopie:-):-):-)
Strach zostawiać dziecko z Babcią - Nie dość że Pola ok. 75 centyla to po tygodniu dziecko nie do poznania:szok:
Normalnie szok!
I mam pytanko: już wcześniej pisałam posta że w 5 miesiącu powinno być 5 posiłków - jak u Was to wychodzi???
i jakie wielkości dajecie?
 
Do góry