reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzamy nowe pokarmy

maarta dobrze że dobrze sie skończyło i że Antosiowi nic sie nie stało.
vici ja też nienawidzę kminku.
Asiun może faktycznie Ingusia zacznie jeść więcej.
Magdalena ja daje Dominice zwykły chleb i bułeczki.
 
reklama
maarta dobrze ze nic sie nie stalo :)
asiun no prosze jakie postepy :) moze teraz bedzie juz lepiej z tym jedzeniem :)

nasza mala zawsze stoi przy nas jak jemy i nie odpusci poki nie dostanie czegos ...
a jezeli chodzi o chleb to ja tez daje najzwyklejszy :)
 
Maja do raczki wezmie tylko kabanoska do cuckania, chrupka, cistaeczko i to co znajdzie na podlodze :-D :-D :-D Do calej reszty ma obrzydzeniu tak juz ma z Maksem bylo to samo. ONa nawet jablka nie wezmie do reki jak dotknie to mina jej brzydnie jakas taka wrazliwa sie zrobila :tak:
Maja od paru dni bierze sie sama do jedzenia ma swoja miseczke i lyzke i probuje jesc a ja w miedzyczasie ja karmie. Jak je chlebek z wedlinka to tez ma w kawaleczku. Z chleba podaje jej czasami zwykly czasami z dynia coby sobie wiecej pogryzla :-D
 
A moje dziecię karmi na spacerach gołębie. Kupujemy bułkę i kruszymy. A Julek na zmianę raz rzuca ptakom, a raz do buzi :)
Poza tym coraz to więcej rzeczy dostaje do spróbowania z naszych talerzy. Niestety na razie z łyżeczki, bo jak jest inaczej to za nic nie wpadnie na pomysł, by to włożyć do buzi :( Rzuca, miażdży i kombinuje co by tu z jedzenia zrobić.
 
Kminek - fuuuj!

Co do dławienia się - to ja niestety regularnie Jagodzie coś wyciągam z buzi :(
Gryźć gryzie, ale problem jest, kiedy ugryzie sobie jakiś większy kawałek i go od razu połknie. A przynajmniej próbuje. Chyba tylko chrupkami kukurydzianymi (z rzeczy do gryzienia) się nie dławi :(
 
Ala też nie zawsze chce gryżć i często próbuje połykać większe kawałki zawsze mnie przeraż jak widzę tą jej minkę z szeroko otwartą buzią i wielkimi oczami na szczęście jeszcze sięnie zadławiła jakoś tak niebezbiecznie:baffled:.
A dzisiaj jadłuśmy paróweczkę i ja nabijałam Ali kawałeczki na jej mały widelczyk a ona sama sobie wkładała do buzi cudny widok:tak:
Jestem z niejtaka dumna :-):-):-):-D:-D:-D:-D
 
Super Alusimamusiu:-D mnie też się to podobało jak Victor tak jadł.Takie "dorosłe"te nasze maluchy:-) a parówkami Victor pluje:confused:chyba pamięta co w ciąży oglądałam na ich temat no ale ja je lubię i mimo wszystko jem.
 
Wczoraj zrobilam schabik z przepisu Buby hmmm pyszny mi smakuje i mezowi tez. Tylko Mai nie smakuje bo chyba przesadzilam z iloscia czosnku:-D
A powwiedzcie jakie kielbaski na goraco dajecie swoim dzieciom. JA dawalam na poczatku kielbaski cielece a teraz jej nie smakuja. Pochwalcie sie co wy dajecie.
 
reklama
Do góry