dzis byłam u pediatry
i jestem smutna, powiedziała mi że mały mimo że ma dużo pokarmu ma dostaje pokarm mało kaloryczny dla tego je bardzo czesto i ulewa i jest ciagle głodny..... na pytanie czy moge wprowadzic mu cos innego do diety usłyszałam że kategorycznie nie! bo ma skaze białkową i dla niego za wcześnie.kazała dawac bebilon pepti i tu pojawia sie problem, mały nie chce za cholere butelki.. nawet jak mu podałam moje mleko w butli to pluł płakał i machał łapkami....... łyżeczką też nie chce...... chce tylko cyca i już..... próbowałam go nawet przegłodzic zeby ruszył butle ale też prócz krzyku i płaczu przez 2 godziny nic to nie pomoglo...... ehhh nie wiem już co mam robic...
i jestem smutna, powiedziała mi że mały mimo że ma dużo pokarmu ma dostaje pokarm mało kaloryczny dla tego je bardzo czesto i ulewa i jest ciagle głodny..... na pytanie czy moge wprowadzic mu cos innego do diety usłyszałam że kategorycznie nie! bo ma skaze białkową i dla niego za wcześnie.kazała dawac bebilon pepti i tu pojawia sie problem, mały nie chce za cholere butelki.. nawet jak mu podałam moje mleko w butli to pluł płakał i machał łapkami....... łyżeczką też nie chce...... chce tylko cyca i już..... próbowałam go nawet przegłodzic zeby ruszył butle ale też prócz krzyku i płaczu przez 2 godziny nic to nie pomoglo...... ehhh nie wiem już co mam robic...