reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WPROWADZAMY NOWE PAPU NASZYM MALUSZKOM

reklama
Sandra ladnie je swoje sloiczkowe pysznosci :)
Zastanawia mnie jednak cos takiego: jezeli byla 6 miesiecy tylko na cycu i dopiero zaczynamy jesc cos innego i podaje jej wszystko od 4 msc, to kiedy mam zaczac podawac jedzonko od 5 msc czy od 6msc ??? wtedy jak skonczy 7 czy 8 msc, a moze wczesniej ??? ??? czy to nie ma niec wspolnego z msc zycia hmm sama nie wiem ??? ???

A i kiedy podac pierwsze danie z mieskiem ???

Jemy delikatnie najpierw np marchewka za 3-4 dni marchewka z ziemniaczkiem itd. itd. itd.

I jeszcze jedno pytanko mam podawac juz kilka potraw na raz w ciagu dnia ???
Czy moze narazie po jednym sloiczku na dzien.

Przewaznie daje jej cyca kiedy chce i warzywko lub deserek oraz soczek lub herbatke.
Jak myslicie moze tak byc?

Oj jeszcze cos daje soczek rozcienczany z woda najpier 50-50, a teraz 40 wody na 60 soczku.
Mozna juz dawac sam soczek czy rozcienczac nadal ?

O kurdele ale mam watpliwosci :) Nie chce przedobrzyc, zeby nie bolal ten maly zoladeczek :)
 
Martusia najpierw ostrożnie, a później będziesz widziała czy dalej uważać czy wprowadzać nowości
ja np zaczełam Parisce dawać w 5 miesiącu dania od 4 miesiąca, czyli te pierwsze
najpierw samą marchewkę i inne warzywa, potem mieszane warzywa, to trwało około 3 tygodnie
potem dawałam już dania z mięskiem - najpierw po 1/3 słoiczka albo mniej - poprostu jak Pariska odmawiała to przestawałam
ale za 2-gim lub 3-cim razem dostawała już poł lub cały słoiczek (obecnie zjada tylko po pół słoiczka, nie wiem czy jej nie smakuje czy co ::) )
zanim zaczęłam dawac dania z mięskiem wprowadziłam jabłuszko i jabłko z bananem na osobny posiłek, tzn owoce na 2 posiłek w ciągu dnia, a obiadek na 3 lub 4-ty
Próbowałam po deserku i po obiadku dawać sie dziecku napić soczku, który mieszałam pół na pół z wodą
i będę tak mieszała jak najdłużej, dlatego, że woda gasi pragnienie, a nie sok - sama nie często pijam soki, głównie wodę
ostatnio próbowałam futrowac dzieciaka herbatkami ale nadarmo :(
niestety ona nie chce pić tej co mamy
może kupie inną i spróbuję - i kupię soczki, żeby miała wybór ;)
 
Martusia ja też bardzo powoli wprowadzam nowości.Zupki z mięskiem planuję podać za jakiś miesiąc.Soczek podobnie jak ty rozcieńczam .Spróbuj podać na obiad jakąś zupkę a na podwieczorek owoce i obserwuj reakcję...Jak wszystko bedzie ok, to myślę, że możesz podawać kilka potraw w ciągu dnia. ;)Matczyna intuicja jest najlepszym doradcą i wg. mnie super sobie radzisz.Z resztą wystarczy spojrzeć na Sandrusię-OKAZ ZDROWIA ;D
 
Witajcie!!!
Ponowie swoja prosbe do Was-ostatnio nikt mi nie odpowiedzial..hmm....)Powiedzcie mi kochane kiedy mozna podawac chrupki kukurydziane.
Pozdrawiam.
 
JoannaMKpojęcia nie mam.O jakie chrupki ci konkretnie chodzi, bo ja nie wiem.Takie "chipsy"? Jeżeli tak, to ja raczej w ogóle nie będę ich wprowadzała.Wydaje mi się, że lepszy będzie jakiś owoc ;)
 
Chrupki kukurydziane można już podawać

Kinek domowe to mu daję ziemniaczki z marchewka lub innym warzywkiem i mięskiem, ale przewaznie to do dania słoiczkowego dodaję ziemniaczka. Nie mam ochoty i czasu na bawienie się w specjalne zupki, więc kupuje gotowe i ewentualnie lekko doprawiam lub dodaję ziemniaczka.

Nasze dzieci już nie są maleństwami i pomału mogą próbpowac prawie wszystkiego. Radze zacząc przyzwyczajać powolutku do stałych pokarmów, bo dzieci nie nauczą sie żuc i przełykać nic innego oprócz płynów. Łukasz bardzo dobrze radzi sobie np z daniami z ryżem i drobniutkimi ( nie duszonymi tylko krojonymi) kawałkami pokarmów ( np marchewki)
 
reklama
Nasza pediatra powiedziala zeby nie mielic zupki ale widelcem warzywka rozgniatac i w takiej postaci podawac.
Tak sie wlasnie zastanawiam czy podawac mojej krolewnie takie wlasnie chrupki kukurydziane..Wiem ze dzieci bardzo lubia takie naturalne zjadac...
Wiem ze owoce sa zdrowsze ale Jula narazie zjada z owocow tylko jabluszko.jakie owoce mozna juz jej podawac???,niedlugo konczy juz 7miesiecy.Banan???Gruszka???(slyszalam ze jest ciezkostrawna podobno?
Czekamy na lato kiedy bedzie duzo pysznosci na straganach.
Pozdrawiam.
 
Do góry