Kasieńka_20
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2006
- Postów
- 60
PANDORKA DO DZIEŁA!!! 
reklama
MagdaRybka
mama styczniowa 2008 :)
Hej dziewczyny !!!
Mam pytanko czy, któraś z Was robiła sobie badania an poziom prolaktyny, bo ja chyba bedę musia zrobić sobie te badania, poniważ mam coś nie tak z okresem (bardzo nieregularne cykle) i jest prawdopodobieństwo zaburzeń owulacji !!! Chciałabym wiedzieć czy te badania są płate jak długo się czeka na wyniki i jak to przebiega ??? Proszę o odpowiedź jeśli wiecie coś na ten temat !!! Pozdrawiam
Mam pytanko czy, któraś z Was robiła sobie badania an poziom prolaktyny, bo ja chyba bedę musia zrobić sobie te badania, poniważ mam coś nie tak z okresem (bardzo nieregularne cykle) i jest prawdopodobieństwo zaburzeń owulacji !!! Chciałabym wiedzieć czy te badania są płate jak długo się czeka na wyniki i jak to przebiega ??? Proszę o odpowiedź jeśli wiecie coś na ten temat !!! Pozdrawiam
Elżbietka
mother of two sons&angel
MagdaRybka , jesli robisz na swoją ręke to płacisz. w warszawie około 25-35 zł, zależy od laboratorium, wynik najczęścij na następny dzień, czasami 2 dni. badanie prolaktyny trzena robić na czczo, najlepiej tez bez picia, ze 2 godziny po przebudzeniu. no i nie stresowac sie, bo stres podnosi jej poziom. dzień cyklu nie istotny.
MagdaRybka
mama styczniowa 2008 :)
Dzięki dziewczyny !!! To było dla mnie bardzo ważne bo zaczynamy starania z mężusiem o dzidzie i coś nam nie wychodzi, więc musimy poszukać przyczyny - może to w tym jest sedno!? Bo jeśli stres podnosi poziom prolaktyny - to może być przyczyna - mam bardzo stresującą pracę i może dlatego, jeśli dodać do tego chęć posiadania dzidzi - to wszystko jasne !!! teraz mam urlop to wszystko sobie na spokojnie powyjśniam !!! Dzięki Elżbietka za doładny opis problemu - widzę, że jesteś już zaprawiona w bojach bo ilekroć o coś zapytam Ty zawsze dajesz wyczerpujące odpowiedzi !!! Dzięki jeszcze raz pozdrawiam papapapa
A
Agutek
Gość
bo nasza Elzbietka jest polozna, wiec z niej prawdziwa fachura w tej dziedzienie
MagdaRybka - powodzenia w staraniach!
MagdaRybka - powodzenia w staraniach!
Elżbietka
mother of two sons&angel
MagdaRybka ja z prolaktyną (i nie tylko...) walczyłąm ponad rok i pewnie po porodzie i karmieniu nadal będę :
MagdaRybka
mama styczniowa 2008 :)
Ale w końcu się Wam udało !!!!!!!!!!! Ja też jestem pełna nadzieii i liczę, że w końcu nam też się uda i przyjdzie ten czas, że bede mogła pochwalić się swoim "teścikiem". Na wpadkę liczyliśmy tak około roku a teraz to staramy się "starać" o dzidzię. A tu do tego dochodzą moje problemy z okresem i owulacją - trochę to przykre, bo wszędzie dookoła pojawiają sie dziewczyny w ciąży a nam nie wychodzi. Ale czekamy cierpliwie .... nam też się w końcu uda!!!!!!!!!!! A jeśli chodzi o to badanie na prolaknynę to długo trwa leczenie, jeśli okoarze się, że trzeba to u mnie leczyć ??? Bo wizytę u lekarza mam dopiero pod koniec tygodnia, a chciałabym już wszystko wiedzieć ?! Pozdrawiam papapa
Elżbietka
mother of two sons&angel
MagdoRybko, przede wszytskim postaraj sie troszeńke wyluzowac. takie życie w napięciu tez nie jest dobre.
co do leczenia prolaktyny - po pierwsze trzeba zdiagnozowac czy jest jej za dużo. po drugie sam wynik prolaktyny jeszcze nie jest wyrokiem, warto by zrobić inne haormonki zeby stwierdzic czy owu jest czy nie ma. czasami przy bardzo wysokich wartościach prolaktyny jest owulacja, czasami wystarczy lekko podwyższona zeby zablokowac owu.
ale leczenie wygląda tak: jesli lekarz stwierdzi ze poziom prolaktyny jest podwyższony, przypisuje ci leki. dawka w zalezności od tego jak bardzo jest podwyższona prolaktyna. najczesciej piszą Bromergon lub Norprolac ( ja tez go bralam, nie daj sie naciągnąc na Parlodel, bo to to samo co Bromergon tylko zagraniczne i 10 rzy droższe). łykasz te tabletki i co jakis czas sprawdzasz czy spada i jak spada. zazwycaj spada juz po tygodniu-dwóch brania, ale na regulacja cyklu (jesli to z powodu prolaktyny sa zaburzenia) trzeba troche poczekac zazwyczaj, kilka miesięcy.
co do leczenia prolaktyny - po pierwsze trzeba zdiagnozowac czy jest jej za dużo. po drugie sam wynik prolaktyny jeszcze nie jest wyrokiem, warto by zrobić inne haormonki zeby stwierdzic czy owu jest czy nie ma. czasami przy bardzo wysokich wartościach prolaktyny jest owulacja, czasami wystarczy lekko podwyższona zeby zablokowac owu.
ale leczenie wygląda tak: jesli lekarz stwierdzi ze poziom prolaktyny jest podwyższony, przypisuje ci leki. dawka w zalezności od tego jak bardzo jest podwyższona prolaktyna. najczesciej piszą Bromergon lub Norprolac ( ja tez go bralam, nie daj sie naciągnąc na Parlodel, bo to to samo co Bromergon tylko zagraniczne i 10 rzy droższe). łykasz te tabletki i co jakis czas sprawdzasz czy spada i jak spada. zazwycaj spada juz po tygodniu-dwóch brania, ale na regulacja cyklu (jesli to z powodu prolaktyny sa zaburzenia) trzeba troche poczekac zazwyczaj, kilka miesięcy.
reklama
MagdaRybka
mama styczniowa 2008 :)
Dzięki Elżbietko - jeszcze raz dzięki !!! Masz rację musze troche wyluzować i uzbroić się w cierpliwość !!! Tylko to wszystko się łatwo mówi i pisze - troche gorzej z wcieleniem tego w życie !!! Ale się staram - naprawde!!! Teraz mam urlop - wypoczynek i luz, mały remoncik przy tym, bo takie mamy plany i wszystko się samo ułoży !!! Pozdrawiam wszystkich serdecznie !!! I jeszcze raz wielkie dzięki papapapa