reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wpadka kontrolowana ;-)

Hej!

Jestem na L4, czyli zwolnieniu lekarskim, po krwotoku który dostałam. Nie oplaca się z żadnej strony, tak jak napisała Nowa, bo dostajesz tylko 80% wynagrodzenia, za te dni, w czasie których przebywasz na zwolnieniu, a do tego wydajesz kasę na lekarstwa. To moje pierwsze L4, do tej pory chodzilam do pracy bez względu na to, czy byłam przeziębiona czy nie, ale teraz nawet nie dyskutowałam z lekarzem. leje się ze mnie ciągle, strasznie osłabłam. Co 2 dni mam kroplówki wzmacniające w szpitalu. Lekarz mówi, że za bardzo krwawię i chce mnie znów położyć do szpitala. mam nadzieję, że wreszcie przestanie bo już nie mam ochoty na tego typu przyjemności więc staram się leżeć cały dzień. Przez ostatnie dni więcej przełaziłam po domu niż przeleżałam więc może to przeze mnie znów jest gorzej :( Eh, same problemy :( Wracam do mojego "wyrka". Miłego wieczoru ;)
 
reklama
Cześć dziewczynki - dawno nie zaglądałam bo po pracy szkoła, i tak naokrągło już mi się odechciewa wszystiego :(

Kasieńko dbaj o siebie i zdrowiej nam szybciutko :) :)
 
dzięki dziewczynki :) zamiast leżeć znów okupuję kompa. Spałam prawie cały dzień więc znów nie chce mi się spać w normalnej porze. Wracam do leżenia, papa
 
Kasieńko!!! Dbaj teraz o siebie mocno, bo ja się martwię o Ciebie!!!
Dla rozweselenia nieco sytuacji powiem Wa kobitki jaką ja miałam dziś " przygodę" zresztą też ze szpitalem, ale uprzedzam, że będzie to raczej czrny humor ;)
Otóż dziś mam imieniny i już wczoraj moja teściowa dała mi prezent - srebrny łańcuszek. Bardzo mi się spodobał więc go od razu założyłam. Dziś rano okazało się, że moja szyja to jeden wielko piekący, swędzący bąbel. Kompletnie nie wiedziałam dlaczego. I co się okazało? Moja kochana teściowa chciała go dodatkowo upiększyć i zanim mi go dała wyczyćsiła go CIFEM ::) ::) ::). A ten pięknie wszedł w reakcję alergiczną z moją skórą.... I zamiast się dziś bawić spędziłam upojną godzinę u szwagra w szpitalu, gdzie przemiła pani pielęgniarka wlała w me pękające żyły dwie ogromne strzykawy lekarstw. Fajnie nie?? Poprostu czuję się jakby słoń nadepnął mi na ciało. Ręka boli, a uczulenie p o w o l i schodzi. Mam nadzieję, że jakoś to przetwram ;) ;)
 
Monia współczuję!!! Ale jesteś pewna, że teściowa miała dobre zamary >:D ??? hihihihih żartuje oczywiście!!!!
Mam nadzieję, że uczulenie szybko zniknie i będzie wszystko w porządku. Trzymaj się ;)
 
MONIA100-wszystkiego najlepszego z okazji imienin ;D!!!!!!Bardzo współczuje z powodu uczulenia :(,ale całe szczęście ,że już zchodzi.Pozdrawiam.
 
Część Imienniczko,
Nie przejmuj się uczuleniem, teściowa pewnie chciała dobrze.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :) :) :)
 
reklama
Oj biedactwo Ty nasze! Mam nadzieję, że już dobrze się czujesz! Nowa lekcja! Biżuterię przed założeniem należy również dobrze wypłukać! ;D Ja za to w weekend spiekłam się na raczka i od trzech dni jestem za pan brat z panthenolem - polecam szybko działa i nie piecze po nim! Także ciesz się Kasiu z tego, że jesteś "córką młynarza" bo to lepsze niż raczek na skórze! ;)
 
Do góry