reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wpadka kontrolowana ;-)

malaga pisze:
Ale testów już nie będę robić - czekam na rozwój wypadków.. Przyjdzie to przyjdzie, nie przyjdzie to... ;)
Jutro 29 dc.. Najdłuższy miałam coś 32 dni.. Ale tak standartowo ostatnio po 28 - 29 -30 dni..

Mam nadzieję malaguś że nawet po 32 dniach @ nie przyjdzie... ja nie wiem ale mocno wierzę że to jednak fasolka. Taki mały tajniaczek :)
Nadal trzymam kciuki... strasznie mocno Malaguś...
 
reklama
A ja gadam :D Łatwiej mi tak, jak "wygadam" całą niepewność, napięcie, stres ;) Gdybym to miała dusić w sobie to bym chyba pękła :o ;D
 
W sumie to jeszcze jedno nas łący - ju o tym wspominałaś - to przeświadczenie, że TO nie teraz, że @ przyjdzie.. Mimo tych "ataków" nadziei, gdzieś tam we mnie ta pewność tkwi...

Myślę, ze to będzie jutro ;) Ale się nie zakładam ;) :D
 
reklama
Do góry