reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wózki

reklama
Teraz napalam się na łóżeczko, ale chyba będę musiała z tym poczekać, bo jeszcze remont mnie czeka. No i mam nagraną pakę ciuszków + trochę gadżetów dla Malucha od znajomej, tylko jeszcze nie wiem ile sobie za to zaśpiewa, bo rzeczy ma świetne jakościowo z tego co widziałam po jej synku :)
 
No ja jeśli chodzi o rzeczy dla maluszka to jestem baaardzo z tyłu za Wami. Nie mam jeszcze nic fizycznie. Ubranka czekają u siostry, pewnie w kwietniu przytargam coś jak tam będę. Wózek Roan zamówiony u kumpeli. W 2połowie kwietnia mają być jakieś większe dostawy fotelików samochodowych. Łóżeczka cały czas szukam, bo oczywiście mam dylemat jak to ja.... czy kupić 140/70 z możliwością zrobienia tapczanika czy zwykłe. Musi mieć szufladę oczywiście i kółka by się przydały..... Wymagająca strasznie jestem- jak jakaś nienormalna;-)
Podpowiedzcie czy warto inwestować sporo wiecej w większe łóżeczko, czy kupić zwykłe 120/60:confused::confused::confused:
 
Ja troszkę, żałuje ze nie kupiłam większego łóżeczka:baffled: To 120/60 szybko się zrobiło za małe. Ale dostałam je w prezencie, mała już się przeniosła na tapczanik bo było jej ciasno więc teraz czeka na druga dzidzię :tak:

A jakie sa ceny tych wiekszych łóżeczek, bo nawet nie wiem:confused:
 
A ja z kolei inaczej, na początku myślałam nad tym większym, czy rosnącym razem z dzieckiem, ale suma summarum mi wystarczyło 120/60, spał w nim do 1,5/2 lat, pod koniec już raczej w normalnym, nowym łóżku, ale jeszcze zdarzało się, że chciał w małym, bo na początku stały oba. Z tym, że my zmieniliśmy w tym czasie mieszkanie i warunki lokalowe nam się poprawiły. To myślę zależy też od tego typu czynników. Poza tym dziecko mieści się w takim spokojnie do 2 lat, a przez ten czas takie łóżeczko też potrafi się zniszczyć, zużyć.
 
Mój Paweł dziś jedzie do Szczecina.Znajomy ze Szwecji da nam wszystko dla malucha łącznie z 2 wózkami Brio. Najwyżej ten co mamy to sprzedam. Dostaniemy tez kosz dla maluszka i łóżeczko i kupę innych rzeczy :-) jak dobrze mieć takiego znajomego hehe
 
Alicja - ja tez caly czas sie skalanim do x-landera ale xa (ze wzgledu na skrecane kola) Na szczescie bede kupowac samą spacerowke, bo gleboki wozek mam inny. W glebokim nie mam skrecanych kół i jak bawie sie wozkiem w domu to troszke mi to przeszkadza, ze nie sa skretne. Catherinka - co do wysokosci raczki i calego wózka to masz w zupelnosci racje. Ja jestem Twojego wzrostu i dla mnie to tez wazny elelmentw sklepie jak przymierzalam sie do wozka, to czesc odpadlo w 1 kolejnosci- a to raczka za nisko, a to caly wozek niski itd.
 
reklama
Do góry