Wózki

[Aguu]

Ja poki co myślę o Kinderkrafcie.
W swoim wózku 2w1 woziłabym długo ale nie miał skretnych kół więc kupiliśmy parasolke. Ogólnie mi nie przeszkadzały wymiary tego 2w1 spacerokaw byla spora wiec i wygodna, nie telepala sie Mam nadzieje ze teraz też posłuży sporo. Przynajmniej z 1,5r gdzie dziecko jeszcze dość lekkie więc całość w miarę się pcha.

 

[florence_doughter]

patrzcie też na rozmiar po złożeniu i transport ewentualny. Ja mam niby spacerówkę z zestawu, a składa się bardzo fajnie i do auta spoko wchodzi.

 

[Okiennica]

Ja mam Baby design husky. Traktor straszny... Ale pojedzie po wszystkim.

Jak długo uzywałaś spacerówki z tego wózka? Dobrze się używało?

Mi nawet pasuje, że on taki pancerny, a przy tym zwrotny i właśnie wydaje mi się, że ma całkiem przyzwoitą spacerówkę, która składa się razem ze stelażem.
Co prawda najlżejszy nie jest, ale i tak waży mniej niż kajak "jedynka"

Po przeanalizowaniu moich potrzeb, możliwości finansowych i miliona opinii o różnych wózkach zdecydowałam się na wózek właśnie z Baby design, przy czym jest mi wszystko jedno czy to będzie model Husky, Lupo czy Dotty, bo to i tak jeden i ten sam stelaż, tylko różnią się wykończeniem. Chcę wersję z 2018 roku, w jakimś neutralnym kolorze, bo chcemy ten wózek wykorzystać dla naszych potencjalnych kolejnych dzieci.
Przeglądam co jakiś czas oferty sklepów i czekam aż się pojawi w jakiejś dobrej promocji egzemplarz spełniający moje kryteria.

Mam zamiar chodzić z wózkiem po leśnych i polnych drogach, po płytach betonowych itd., więc ważne dla mnie jest, że to właśnie taki traktor a od 2018 chyba wszystkie te modele mają torbę z materiału, a nie z siatki i poprawiony uchwyt torby (to były główne zarzuty do tych wózków).

Jeśli dziecię nie będzie protestować, to mam zamiar wrzucić do tej torby na dole dużą michę i latać z wózkiem na grzyby

 

[Janka86]

Dalej nim jezdze. I nigdzie Go nie oddaje. Pozostaje na samotne wypady. Kocham Go ja i kocha Go moj maz.. i kocha Go moj syn.

Ale musze sprostowac jedna rzecz.. spacerowka nie sklada sie razem ze stelarzem. Chyba, ze ja czegos nie obczailam przez 2 lata.

Odnosnie zdolnosci terenowych.... To wysatrczy, ze powiem, ze "wjechalismy" nim do schroniska w dolinie Chocholowskiej w zeszlym roku. Radzil sobie lepiej niz niejedna spacerowa jaka widze na zasniezonym, prostym chodniku!

Co do torby.. ja swoja wymienialam bo po prostu byla dla mnie za mala[emoji23] ala ja tam pol domu woze.

Jak długo uzywałaś spacerówki z tego wózka? Dobrze się używało?

Mi nawet pasuje, że on taki pancerny, a przy tym zwrotny i właśnie wydaje mi się, że ma całkiem przyzwoitą spacerówkę, która składa się razem ze stelażem.
Co prawda najlżejszy nie jest, ale i tak waży mniej niż kajak "jedynka"

Po przeanalizowaniu moich potrzeb, możliwości finansowych i miliona opinii o różnych wózkach zdecydowałam się na wózek właśnie z Baby design, przy czym jest mi wszystko jedno czy to będzie model Husky, Lupo czy Dotty, bo to i tak jeden i ten sam stelaż, tylko różnią się wykończeniem. Chcę wersję z 2018 roku, w jakimś neutralnym kolorze, bo chcemy ten wózek wykorzystać dla naszych potencjalnych kolejnych dzieci.
Przeglądam co jakiś czas oferty sklepów i czekam aż się pojawi w jakiejś dobrej promocji egzemplarz spełniający moje kryteria.

Mam zamiar chodzić z wózkiem po leśnych i polnych drogach, po płytach betonowych itd., więc ważne dla mnie jest, że to właśnie taki traktor a od 2018 chyba wszystkie te modele mają torbę z materiału, a nie z siatki i poprawiony uchwyt torby (to były główne zarzuty do tych wózków).

Jeśli dziecię nie będzie protestować, to mam zamiar wrzucić do tej torby na dole dużą michę i latać z wózkiem na grzyby

 

[Janka86]

[emoji123]

 

[Okiennica]

Zobacz załącznik 944033

O właśnie, właśnie, my też go chcemy, bo jest taką terenówką
Dzięki za odpowiedź, wychodzi na to, że chyba dobrze wybraliśmy brykę dla nas

Jeśli chodzi o składanie, to na pewno w modelu z 2018 składa się stelaż razem ze spacerówką, gdy jest ona przodem do kierunku jazdy. Byłam w sklepie, macałam, składałam i działa. Może wprowadzili to dopiero rok temu? Co roku robią jakieś poprawki w tych wózkach i głównie dlatego chcemy kupić jakąś przecenioną nówkę z 2018, bo pewnie będzie ciężko o używkę z tego rocznika.

 

[renisus]

Spoko! U nas bylo 3 miesiace bo tak sie darl, ze nie dalo rady[emoji23][emoji23] przesiadl sie do spacerowki .. ale nie siedzial w niej tylko lezal na zupelnie plasko. Ja tylko mowie. Przeciez nie kazalam Ci dziecka wozic w spacerówce. Tylko mowie ze spacerowki z 2w1 sa zazwyczaj ogromne.. wiec warto na to zwrocic uwage. Tyle.

U nas moze z 10 razy byla w gondoli i za kazdym razem byla to masakra. Skonczylo sie na szybkich spacerach w nosidelu. Nawet nie wiem czy moze z 5 razy zaliczyla drzemke w wozku [emoji15]

 

[Okiennica]

U nas moze z 10 razy byla w gondoli i za kazdym razem byla to masakra. Skonczylo sie na szybkich spacerach w nosidelu. Nawet nie wiem czy moze z 5 razy zaliczyla drzemke w wozku [emoji15]

Kurcze, miałam wizję, że będę kilometrówkę z wózkiem robić, a tu mnie sprowadziłyście na ziemię, że jak dzieć nie polubi wózka, to nic z tego

 

[wszystkozajete]

Kurcze, miałam wizję, że będę kilometrówkę z wózkiem robić, a tu mnie sprowadziłyście na ziemię, że jak dzieć nie polubi wózka, to nic z tego

Bywa. Mój też nie był wielkim fanem, chyba, że akurat udawało się w porze drzemki. Nie ma życia bez chusty jak mawia jedna z moich koleżanek

 

[ada1989]

Kurcze, miałam wizję, że będę kilometrówkę z wózkiem robić, a tu mnie sprowadziłyście na ziemię, że jak dzieć nie polubi wózka, to nic z tego

Ee nie nastawiaj się tak źle [emoji6] moi wszyscy lubili jeździć i spać w wózku, a ostatni wręcz uwielbia do dziś a ma 2 lata [emoji12] także nie musi być wcale źle, a z gondoli musiałam przesadzać w spacerowke bo się nie miescili