Marcelinaa
Fanka BB :)
Marcelina, który kolor?
Mam nadzieję, że różowy
nieeeeeeeeee ten
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Marcelina, który kolor?
Mam nadzieję, że różowy
dzięki !!!
ale co jedno jedyne body? eee to pocieszę Cię- to się wszystko może zmienić
ja teraz ciuszkowo dopiero się rozwinę.. dostałam coś tam od koleżanki (nie ogarniam tego) teściowa jakieś wielkie śpiochy zapinane na plecach wściekle różowe też nakupowała..ale to wszystko takie bez ładu i składu leży w worku bo nie mam szafy wciąż no ale już małż uprzedzony.. że dla niego godzina zero wybija w piątek jak wracam z pracy.. niech se zawczasu tyłek cebulą wysmaruje.. (swoją drogą co to daje? zawsze mnie ciekawiło hahahah )
No nie mogę z tobą.. co do cebuli to sama nie wiem, może któraś z forumowiczek pomoże;-)
Dosłownie mam jedno jedyne body, mam dostać stos ubranek bo moim bratanku, który urodził się w grudniu. Na razie nie kupuję, bo nie wiem co dostanę, a z własnego doświadczenia wiem, że na początek dużo ubranek nie trzeba.
Wklej fotkę tych wściekło różowych śpiochów pliz;-)
to nie żart, tak na serio będzie wyglądała Pindzia jak będzie wracała od teściowej-babci.. ostatnio zrobiliśmy se niezłe jajca z niej hahahha byliśmy z Pepco z małżem i stanęliśmy przy skarpeciach i mąż dla jaj złapał za paka skarpeć ze spidermanem i się mnie pyta, może takie? a ja wyobrażając se Pindzie w białych rajstopkach, różowych lakierkach, różowej sukienusi i wstążeczkach we włosach mówię mu- a kup ! a co !Szkoda, że nie ten..
Już wyobraziłam sobie Pindzię ubraną we wściekło różowe śpiochy i w tym wózku
Oczywiście żartuję;-)
Ja mam tej samej firmy tylko inny kolor (po córce) jestem z niego zadowolona!
a ja wyobrażając se Pindzie w białych rajstopkach, różowych lakierkach, różowej sukienusi i wstążeczkach we włosach mówię mu- a kup ! a co !
No i kupiliśmy
Marcelinaa- zapamietuje!!! i po porodzie koniecznie chcemy taka fotke z Pinidzia i spidermenem
kurka, to ja muszę zacząć spisywać co ja obiecuje bo inaczej skończę jak polityk z przedwyborczą kiełbasą