reklama
baska
<mamusia Kamilka i Julci>
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2006
- Postów
- 1 949
Mycha12- Calą gondolę się wyjmuje w moim wózku do spacerówki. Jezeli chodzi ci jeszcze o taką osobną torbę co się w tym nosi dziecko tak jak jest np. w wózku TAKO to nie ma. Ale gondola ma uszy z dwóch stron. Był kolor rdzawy tego wózka też ładny i błękit ale oni zamawiają wózki więc zielony jasny pewnie też by ci sprowadzili.
mycha12
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2006
- Postów
- 2 850
Leyna pisze:mycha12 pisze:Leyna a co do tego proszku dzidziuś - czy można go używać do automatu? bo jak są w składzie płatki mydlane to chyba nie? :
można bo to jest proszek z dodatkiem płatków mydlanych a nie same płatki
Leyna Tzn że prałaś już nim w automacie?
R
rouż
Gość
Z tymi kosmetykami rzeczywiscie trudna sprawa, sama juz nie wiem. Trzeba bedzie po prostu wyprobowywac jak nasze malenstwa na nie reaguja(i na proszki tez). Ale nie slyszalam, aby znajomi sie skarzyli na firme Johnson. Z pieluszkami podobnie. Pozatym ja zamierzam tez stosowac tetrowe-chyba ze koszty ich prania-woda, proszek, prad okaza sie w sumie kosztow zuzycia w ciagu miesiaca takie jak stosowanie jednorazowych, to wtedy bede stosowac tylko jednorazowe. Ale nie koniecznie te najdrozsze, tez wyprobuje rosmanowskie!
Co do wozka, to wszyscy, tj, rodzina, znajomi, sprzedawcy, doradzaja mi kupno takiego z klasyczna gondola, pozniej sciagana i zakladana spacerowka. A poniewaz jestem ograniczona finansowo wiec na 99% jestem zdecydowana kupic Roana Kortine(co o nim myslicie?), sa u nas za 650zl, ale na 100% okaze sie w czwartek lub piatek bo wtedy jedziemy do Boleslawca lub Jeleniej Gory na zakupy! Sprobuje zalaczyc ponizej ten wozek w wersji glebokiej i spacerowej. Kolory tez sa ladne, mnie podoba sie niebiesko-granatowy, w dwoch odcieniach zieleni i czarno czerwony-trudny wybor!
Ogladalam takie z wkladem glebokim(torba) ale te wklady sa bardzo male, szczegolnie waskie, i trudno mi sobie wyobrazic, czy dzidzia przejezdzi w nim zime.
Agutka ZG, takie wozki jak Twoj tez widzialam w sklepie, sa bajeranckie i cena niezla, ale sprzedawca mi je odradzil ze wzgledu na waski i krotki wklad gleboki-choc ja juz bylam gotowa go kupic ze wzgledu na cene.
A podklad do lozeczka na spodzie gumowanym z wierzchu bawelna lub frotte zamierzam kupic, jest tani a jak bede stosowac tetrowe pieluszki to sie przyda!
Co do wozka, to wszyscy, tj, rodzina, znajomi, sprzedawcy, doradzaja mi kupno takiego z klasyczna gondola, pozniej sciagana i zakladana spacerowka. A poniewaz jestem ograniczona finansowo wiec na 99% jestem zdecydowana kupic Roana Kortine(co o nim myslicie?), sa u nas za 650zl, ale na 100% okaze sie w czwartek lub piatek bo wtedy jedziemy do Boleslawca lub Jeleniej Gory na zakupy! Sprobuje zalaczyc ponizej ten wozek w wersji glebokiej i spacerowej. Kolory tez sa ladne, mnie podoba sie niebiesko-granatowy, w dwoch odcieniach zieleni i czarno czerwony-trudny wybor!
Ogladalam takie z wkladem glebokim(torba) ale te wklady sa bardzo male, szczegolnie waskie, i trudno mi sobie wyobrazic, czy dzidzia przejezdzi w nim zime.
Agutka ZG, takie wozki jak Twoj tez widzialam w sklepie, sa bajeranckie i cena niezla, ale sprzedawca mi je odradzil ze wzgledu na waski i krotki wklad gleboki-choc ja juz bylam gotowa go kupic ze wzgledu na cene.
A podklad do lozeczka na spodzie gumowanym z wierzchu bawelna lub frotte zamierzam kupic, jest tani a jak bede stosowac tetrowe pieluszki to sie przyda!
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Royanna,mi wlasnie babki w sklepie nie odradzaly,a przeciez mogly mnie zachecac na drozszy. Wiec ja juz jestem na niego na 100% zdecydowana,bo bardzo mi sie podoba,a poza tym takze jestem ograniczona finansowo,wiec duzego wyboru nie mam.
R
rouż
Gość
AgutkaZG, jak jestes na 100% zdecydowana to dobrze! ;D Najwazniejsze abys Ty i Twoja dzidzia byla zadowolona!! A ja mam problem, bo jeszcze nie jestem na 100% zdecydowana : i ten wybor i ograniczenia finansowe mnie przytlaczaja
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Royanna,dasz rade! Wypisz sobie wszystkie "za" i "przeciw" i powinno byc Ci juz wtedy latwiej.
reklama
Dziewczyny czy wszystkie zamierzacie sie zaopatrzyć w laktator już teraz, bo ja się tak zastanawiam czy będzie mi potrzebny jak będę siedzieć z dzieckiem w domu na macierzyńskim. Tak myślałam, żeby go kupić dopiero jak będę wracać do pracy i trzeba będzie małej jedzonko zostawić na cały dzień ;D Nie chcę bezmyślnie wydawać pieniędzy na rzeczy, z których potem połowa moze okazać się niepotrzebna, albo rzadko używana. Zastanawiam się też nad podgrzewaczem do butelek, czy jest niezbędny, tym bardziej, że rzeczy te niestety nie kosztują parenaście złotych tylko dużo więcej! : Co do sterylizatora, to już zdecydowałam, że na pewno nie będę go kupować, bedę wygotowywać butelki i smoczki. Co o tym myslicie?
Podziel się: