Wózki, foteliki samochodowe - nasze przemyślenia, marzenia, pomysły, plany ;)

[mea_osi]

Mea, a powiedz mi czy tą bazę do maxi-cosi można też zamontować do starszego samochodu? Wiem, że auta po 2006 juz mają isofix w standardzie, ale w moim chyba nie ma tych zaczepów Znasz jakieś rozwiązanie w takim przypadku?

bazy sa zarowno na isofix jak i bez ... ja mam baze bez isofixa bo w wiekszosci jezdze autem bez isofixa (nie slyszlaam zeby to byl standard ... ciagle trzeba za to doplacac choc chyba juz nie tak duzo)

taka baze montuje sie tez pasem ale sposob montazu jest dosc specyficzny i ma dodatkowa podpore na dole co dodatkowo dodaje jej stabilnosci ...

BAZA NA PASY MAXI COSI EASYBASE 2 DO FOTELIKA 24h (3664266472) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

tanie to nie jest ale warte naprawde kazdej kasy ... nie wierzylam w to jak kupowalam baze za te 500 przed urodzeniem agaty ale teraz wiem ze nie oddala bym jej za nic !!!! juz 3 kuzynki chcialy ja odkupic - pozyczylam tylko z nakazem zwrotu w stanie nienaruszonym !!!

 

[winki80]

Anna- stokke ma swoja cenę. Jest to wyznacZnik tez kto go kupuje. Jeśli mieszkaszw miejscu gdzie nie ma chodników to poprostu nie kupujesz wózka takiego. Kup wózek w wielkimi pompowanych kołami z wielkim koszem gdzie będziesz zakupy wozić.bo rozumiem ze samochodu tez brak. Ja mam auto i wozek chowalam do niego non stop. Poza tym nie wypowiadaj sie jeśli nigdy wózka nie miałaś.


W Stokke można złożyć przednie kolka na płasko , wiec zostają dwa duże. Wózek w takiej formie można z luzem wciągnąć na schody. Napisałam ze nie jest dobry na pola i góry. Szczerze mówiąc nie wiem. Po polach nie biegam a w góry to tylko ktoś nie mądry ciągnie wózek. No chyba ze po wyznaczonych drozkach. A to już bez problemu.
Ja nikogo nie namawiam. Kupujcie co chcecie. Tylko jak sie ma małe dziecko i tatuś pracuje to sie jest generalnie żadna na siebie. Wiec wielkie koła które za cholerę nie zmieszczą sie do bagażnika , albo wózek ważący 30 kg który trzeba gdzieś wnieść lub nim manewrować to tylko przekleństwo. Nikt wam nie pomoże, dziecka ma ziemi nie położyć ani nie zostawisz gdzieś. Oli ma dwa lata wiec właśnie kończę przygodę wozkowa i mam jako takie rozeznanie. Absolutnie nie mowię ze ma byc Stokke. Sama napisałam ze wole Icandy. Ale kupcie wozek który wam pomoże. Jeśli nie będzie miał skretnych kolek to przy każdym nawet najmniejszym skrecie będziecie mosialy go podnosić. A z dzieckiem ( które ciagle rośnie), torba, i zakupami w koszu to naprawdę cieżko. Jeśli macie auto to kupcie taki do którego latwo( adaptery) można wpiąć fotelik. Nie kupujcie ogromnej nisko wiszącej torby do wózka bo przy każdym kroku będziecie ja obijać kolanami a jest to bardzo denerwujące. Jeśli mieszkańców w mieście to niepotrzebne wam ogromne koła. I kupce coś co same jesteście w stanie ogarnąć. Bo tatusiowie raczej maja do czynienia z wózkami w weekendy.

 

[anna_]

Nie rozumiem czemu mnie atakujesz, skoro moje wypowiedzi nie zakazują kupowania wózka, napisałam jedynie jakie ma plusy i minusy. Poza tym to nie jest miejsce do krytykowania czyjejś osoby, bo napisała, że wózek nie ma amortyzacji i bym go nie poleciła.
Poza tym zupełnie się z tobą zgadza... wózek jest drogi i kupują go osoby, dla których wygoda dziecka ma mniejsze znaczenie, bo najważniejsze, żeby fajnie wyglądał i był lekki, a nie to żeby miał np. amortyzację, po drugie mogą schować go do bagażnika ferrari, a po trzecie mieszkają w Szwecji, gdzie mniemam drogi są proste i zadbane.
U nas w Polsce chodniki są w opłakanym stanie, śnieg w zimie z drogi znika po kilku dniach jak się stopi lub jakiś dozorca się zlituje i zrobi 20cm ścieżkę do chodzenia, samochód mam, mój mąż ma drugi, i co to za tekst "nie wypowiadaj się, skoro nigdy nie miałaś tego wózka"... we wcześniejszej wypowiedzi zaznaczyłam, że wypowiadam się z miejsca osoby sprzedającej wózki i rozmawiającej z wieloma matkami posiadającymi wózek Stokke i przedstawiłam również ich opinie.

 

[mea_osi]

winki zdecydowanie popieram Anne ... na polskei drogi (zaznaczam drogi a nie galerie handlowe) taki wozek nie ma racji bytu ... poza tym kazdy dostosowuje go do swoich potrzeb - ja np mam mozliwosc pojechana z wozkiem na spacer do lasu, na łakę czy inne takie - w zyciu nie pojade wozkiem bez amortyzacji ... i szczerze sie ciesze ze moje dziecko bedzie mialo mozliwosc spacerowania w takich warunkach ... ze nie bedzie ograniczone do samochodu i galerii handlowej

gwoli uscislenia jedo wazy 13,5kg (roznica pomiedzy gondola a spacerowka jest minimalna) ... mysle ze z taka waga poradzi sobie przecietnie zbudowana mama ... wrzucenie go do bagaznika tez nie nastrecz problemow - nam wchodzi do starej renowki R19 w wersji sedan (moze nie jest to maly bagaznik ale trudny do manewrowania przy wkladaniu) co prawda to auto uzywane jest zupelnie okazjonalnie (tylko na specjalne okazje typu zloty fanów) bo na codzien uzywamy dwoch kombikow ktore sa najlepszym wynalazkiem dla mamus jaki mozna sobie wymarzyc wozek wchodzi ot tak

 

[winki80]

Firma Stokke jest firma norweska ktora od lat produkuje ergonomiczne meble i sprzety dla dzieci. Ergonomiczne znaczy ,ze sa wygodne i dobre dla zdrowia. Niestety jak sie jest tak ograniczonym ,ze wozek ktory wyglada troszke inaczej jest napewno od samego diabla to ja juz sie nie bede wypowiadac. Co zwykla ekspedientka moze wiedziec o codziennym uzywaniu wozka. Anna nie moj problem ,ze masz kompleks ze nie masz Ferrari.Nie masz jeszcze dziecka wiec nie masz pojecia o czym mowisz. Pogadamy za rok
Nie wierze Tobie zupelnie ,ze jakakolwiek mam ktora posiada Stokke wrocila do cienie do sklepu i narzekala na niego.nie znam nikogo kto ma ten wozek i nie bylby zadowolony. .Narzekaja i wydziwiaja tylko osobe ktore najnormalniej w swiecie zazdroszcza tekich wozkow.
Jestem z Poznania. Czyli z Polski. Mamy normalne proste chodniki ,a zima dozorcy odgarniaja snieg bo jak nie to musza placic mandaty.

mea-osi-- ja pisalam bysci kupowaly wozki z glowa. By wlasnie miescil sie do samochodu. super ,ze twoj sie miesc. Ciesz sie z tego.

Wiecie ,tylko polacy maja jakas obsesje z tymi kolami ,amortyzatorami ,zablokownymi kolami. Wszedzie tak mamusie poznasz .WIelki wozek w jakskrawych kolorach we wzory, z napisem Baby Lux ,albo inne Arti.


WYPRZEDAŻ - WÓZEK + 3 GRATISY - 100ZŁ - 100%POLSKA (3657561206) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

 

[karolq8]

winki wydaje mi sie ze troche bierzesz do siebie to wszystko jak dla mnie kola to jest wyznacznik nr 1 musza byc duze i pompowane, owszem chodniki sa odsniezane ale na 20cm ze jak ludzie sie mijaja to juz w zasapach moze w Poznaniu macie inaczej u nas niestety tak jest w lasach jak najbardziej fajnie miec kola zablokowane bo inaczej ciezko sie prowadzi. Moja mam np skretnych nie umie prowadzic i musza byc blokowane. W 1 ciazy zwracalam uwage jeszcze na wage bo musialam sama wnosic wozek na 2 pietro teraz mam winde wiec waga nie gra roli. W 1 ciazy mimo ze wybieralam wozek bardzo dokladnie zalezalo mi zeby byl tez dla 2 dziecka to teraz juz go niechce zwyczajnie nie podoba mi sie i nie spelnil funkcji jakie chcialam. Teraz nie bede kupowac nowego wozka kupie jakis w promocji albo uzywany. Najwazniejsza jest spacerowka ktora mamy letnia i jestem zadowolona.

Edit: i uwazam ze sprzedawca powinien orientowac sie w zaletach wozkow wiec duzy plus dla Ani.

 

[mea_osi]

Wiecie ,tylko polacy maja jakas obsesje z tymi kolami ,amortyzatorami ,zablokownymi kolami. Wszedzie tak mamusie poznasz .WIelki wozek w jakskrawych kolorach we wzory, z napisem Baby Lux ,albo inne Arti.

pomysl czy ta obsesja nie jest czyms uwarunkowana ... dlaczego tyle sie mowi o tym ze w polsce jest problem z poruszaniem sie na kolach ?? pomysl o inwalidach, wozkach czy rowerzystach ... to sie znikad nie bierze !!!!
jaskrawe kolory to rzecz gustu ... tylko i wylacznie a jak wiadomo o gustach sie nie dyskutuje !!! mi zawsze marzyl sie wózek bialy albo ecri ... co z tego jak wyszlabym z bialym raptem raz czy dwa razy ... to jest zwyczajnie NIE NA NASZE WARUNKI !! i tak by mozna przytaczac tysiace argumentow ...

ja w zadnym wypadku nie mowie ze MACIE NEI KUPOWAC TAKIEGO WOZKA !! ja zwyczajnie mowie PATRZCIE NA TO JAKI WOZEK WAM JEST POTRZEBNY I CO JEST WAZNE DLA DZIECKA i dla was !! moda i lans - ok jak mozesz sobie pozwolic na kupno 4 wozkow - gratulacje !!! dostosowujesz wozki do tego co gdzie i jak ... ja musze sie liczyc z tym ze musze kupic jeden i chce wykorzystac go najlepiej jak sie da !!! mnie zwyczjanie nie stac na ferrari - nawet wsrod wozkow ...

 

[anna_]

Widzę, że największym argumentem na plus dla tego wózka według ciebie jest poniżanie osoby, która sądzi inaczej. Gratuluje. Bardzo ci zazdroszczę, że masz 4 wózki, a ferrari mi się nie podoba. Bardzo proszę odpierwiastkuj się od mojej osoby, to jest wątek o wózkach a nie o osobach wydających o nich opinię. Nie życzę sobie więcej słów na mój temat w twoich wypowiedziach.

 

[tekla23]

Winki myślę, że trochę przesadzasz, nikt tu nie jest po to aby atakować drugą osobę, jesteśmy tutaj aby wymieniać się spostrzeżeniami. Nie rozumiem Twojego ataku na anne, dla mnie jej informacje są cenne i na pewno bardziej zależało by mi na opinii jak to określiłaś "zwykłej ekspedientki" sprzedającej wózki niż nawet dobrej koleżanki, która ma upatrzony jeden typ wózka i wszystkie inne do niego porównuje. Może i ludzie nie wracają do sklepu specjalnie aby narzekać na dany typ wózka, ale może przy okazji wymiany wózka wielofunkcyjnego na małą spacerówkę wymieniają swoje spostrzeżenia. A co do narzekania, to nie zgodzę się, że narzekają osoby, które "najzwyczajniej w świecie zazdroszczą takich wózków", bo wózek jest po prostu brzydki i nie ma czego tu zazdrościć - nawet jakby mi ktoś miał dopłacić to bym takiego nie chciała. Napiszę też, od razu, że nie jestem typem mamusi, która chce mieć wózek w jaskrawe wzory - bo pewnie za chwilę wrzucisz mnie do "tego wora"

 

[Abezela]

Winki przesadziłaś, nie wiem co miał na celu atak na Anne? A co do wózka to ja wolę obciachowy, amortyzowany wózek w którym maleństwu będzie wygodnie, niż lanserskie cudo, do jazdy po galeriach handlowych. Poprzednio miałam wózek na pompowanych kołach i uważam, że to była dobra decyzja. Rodziłam końcem października i gdyby nie te koła byłabym uziemiona w domu lub wychodziłabym na spacer do galerii. Do auta spokojnie się mieści. I nie mieszkam w dziczy, tylko w sporym mieście