reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wózki, ciuszki i inne rzeczy dla naszych dzieciaczków - NOWY -(STARY ) WĄTEK ;)

Ewcia - ja fotelik do 13 kg - maxi cosi wlasnie zmienilam Jagodce po ok 5 miesiacach ale co sie dziwic - ona wtedy juz miala 9,5 kg a to byl okres zimowy - wiec cieple ubranie dochodzilo
Wsciekala sie ze lezy i nic nie widzi...
ale te 13 kg to czasem mit - teraz Jagoda ma 2,5 roku i wazy 12,6 kg:baffled: wiec teoretycznie pasowala by. tylko glowka jej wystaje ponad
 
reklama
A ja się właśnie zorientowałam, że ten nasz maxi cosi nie ma wkładki dla noworodka i daszku :-( będzie trzeba dokupić (ok. 55 zł) a to są chyba przydatne rzeczy :sorry2: we wkładce lepiej leży małe dziecko, a daszek jest doby jak świecie słonko, albo wieje wiatr :sorry2:
 
wkladka musowo
daszek - fajna rzecz, ale ja nie dokupilam - wkurzalo mnie to zawsze ze nie mam
na allegro chodzily daszki "szyte" uniwersalne - chyba po 25 zl
 
Dzierwczyny mam pytanko. Czy pieluchy wstawioalyscie na gotowanie czy na 60 st. Mnie sie wydaje ze 60 wystarczy bo i tak na tylek nie beda szly tylko do podkladnia. Noo ale prosze was o opinie w ogole w jakiej temp pierzecie te wszystkie ubranka..
 
Ja jeszcze nie kupowałam pieluch tetrowych ale myślę, że za pierwszym razem warto je gotować nie mam zaufania do tej chemi. Co do ubranek to upiorę je na 60 w normalnym proszku a później w Jelpie z płynem zmiękczającym też Jelp.
 
Noo ale moje 9 lat temu juz byly gotowane :) Pozniej przelezaly tylko w szafie. A tak jak mowie na tylek ich nie bede kladla.

60stopni po takiej przerwie wystarczy w zupelnosci. Ja ciuszki w normalnym uzytkowaniu piore na 40st. Wczesniej Jelp, ale od kiedy urodzil sie Bartus- przez rok proszek Bobas a teraz "dorosly". Ale plynow nie uzywalam...
 
reklama
Mimo, ze juz mam trojke dzieci to podgrzewacza, sterylizatora sie "nie dorobilam". A laktator tez kupilam dopiero jak sie okazalo, ze musze z niego skorzystac.
 
Do góry