reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WÓZEK - wasz wybór !

Ja używam wózka non stop, chodzimy na spacery codziennie w wózku, a na nóżkach mała biega w ogródku, parku , nad jeziorkiem albo u babci. Wózek eksploatowany w 100%/
 
reklama
Kira ale się pewnie nosicie?


My się nie nosimy już prawie wcale - bo zwyczajnie ja nie daję rady. Nie wiem, za niska jestem chyba,a Asia jak dla mnie za ciężka. I po dwóch godzinach umieram z bólu - a mam chustę dobrze noszącą ciężary. Chciałam mt ale się waham...

Poza tym Asia ma głęboko w dupce wszelkie noszenie i wożenie. Ona chce siama wsiędzie:-D
A wożę ją codziennie do babci i z powrotem, na zakupy - i często kończy się awanturą. U babci lata cały dzień na nóżkach,a ze mną na nóżkach jak jesteśmy w bezpiecznej okolicy, z dala od aut. Bo niestety lubi uciekać gdzie popadnie.
 
Kira ale się pewnie nosicie?


My się nie nosimy już prawie wcale - bo zwyczajnie ja nie daję rady. Nie wiem, za niska jestem chyba,a Asia jak dla mnie za ciężka. I po dwóch godzinach umieram z bólu - a mam chustę dobrze noszącą ciężary. Chciałam mt ale się waham...

Poza tym Asia ma głęboko w dupce wszelkie noszenie i wożenie. Ona chce siama wsiędzie:-D
A wożę ją codziennie do babci i z powrotem, na zakupy - i często kończy się awanturą. U babci lata cały dzień na nóżkach,a ze mną na nóżkach jak jesteśmy w bezpiecznej okolicy, z dala od aut. Bo niestety lubi uciekać gdzie popadnie.

nie nie nosimy sie, ignas by nie usiedzial, po prostu maszerujemy ciagle, zwykle blisko domu, mam piechura zawzietego:)
 
Alutka za to ciągle "na jąćki", wiec noszę i noszę, niedlugo bedę calkiem krzywa i garbata...
Ja jej zawsze mówię "leniuchu!!", wiec teraz Ala woła "ja jąćki. Niuniuchu !!!"
 
Haha fajnie:-D


Ja za to wystawiłam swój wózek na sprzedaż, troszkę w zawyżonej cenie, ale jak nie będzie chętnych to będę zbijac powoli. Jak się nie uda tak opchnąc to poproszę kogoś o wystawienie na allegro.

I kupuję zwykły taki Coto baby Soul

Dopuszczalne obciążenie wózka to 17 kg, waga co prawda 8,5kg ale to parasolka i z rączką do noszenia po złożeniu więc nie będzie problemu.

Miał byc X-lander XS - świetna kolorystyka X-lander X-S ale daj 400 zł a 200 zł;-) nasze dzieci już tak często nie jeżdżą więc się nie opłaca.
 
Ja mam taki badziewiasty wózek Toppi.

kurcze wcięło mi posta...

generalnie wózek jest ok, ale teraz szukałabym jakiegoś z łączoną rączką. Prowadzenie tego w deszczu, gdy w jednej ręce mam parasolkę jest niewykonalne.
 
reklama
Do góry