Dziewczyny nie jestem zadowolona
![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
buuuuuu !!!!!
Wozek ogolnie byl caly brudny ale wymylam i jest w miare cacy, ma plamke na budzie jasniejsza i na spiworku przy glowie jakby dziecku sie ulalo mleczko, nie zeszlo po praniu. Ale.... ciezki jak na parasolke, wsumie to sie spodziewalam bo wazy 8,5 kg no ale przy pchaniu czuje sie ciezar. Jak na parasolke to kiepsko sie nim steruje, ciezki do podniesienia na kraweznik. Oli troche sie w nim zapada, siedzisko waskie wiec Oli siedzi tak akurat w kurtce. koszyk malawy jak przy kazdych parasolkach. I jakby sciaga mi go w prawa strone gdy pcham. Nie wiem czy to wina kolek czy wszystkie ziko tak maja. Kolorystyka.... braz przewaza, jedyne zielone wstawki sa przy boczkach w siedzisku ktorych praktycznie nie widac. Kolor dodaje spiworek no ale na wiosne bedzie praktycznie caly brazowy a ze ja lubie kolorowe wozki to jestem zawiedziona.... Jest wysoki wiec dla wysokiej osoby idealny ale do bagaznika juz ciezko go zmiescic, jak ktos ma maly bagaznik to dupa... Porownywalam go do mojej Luny i nie dorownuje jej pod zadnym wzgledem. Wiem ze kazdy ma inne wymagania ale preferuje zdecydowanie Lune!!!! Takze teraz do PL wezme a na wiosne sprzedam napewno. Wizualnie jednak jest bardzo ladny pomimo tak smutnych kolorow ale to wszystko. A moze to kwestia przyzwyczajenia. hehe
Luna ma duze siedzisko dla dziecka wiec Oli siedzi w nim jak królewicz, pozornie maly koszyk miesci BARDZO DUZO! Choc wazy tyle co Ziko to ciezaru wogole sie nie czuje, prowadzi sie bajerancko a pod krawezniki moge wyjezdzac podnoszac wozek jednym palcem. tyle ze po zlozeniu zajmuje wiecej miejsca ale to akurat mi tutaj w UK az tak nie przeszkadza. No i kolory mozna dobrac indywidualnie co dla mnie jest wielkim plusem.
Jutro postaram sie wrzucic fotki, bo bateria mi padla w aparacie a nie moge znalezc ladowarki wiec musze poczekac az K wroci do domu i znajdzie