co do zakupu wózka to ja najchetniej zrobiłabym to teraz no ale wózek kupuja mi rodzice a moja mama wierzy w przesady i powiedziała ze wczesniej nic sie nie kupuje wiec chyba dopiero w pazdzierniku dostane :-( no coż musze poczekac... choc jak patrze na Wasze to bardzo juz chce go miec....
reklama
MONIA-AREK
Fanka BB :)
Dokladnie o tych samych modelach myslałam tylko bez coneco. Tylko, że chyba jednak ten TAKO nieco tanszy, co??
Tańszy i jak dla mnie naprwde solidniej wykonany... Ale musisz sama ogladnąć oba, pojeździć, poskręcać i popróbować jak Ci się bedzie na krawężniki wjeżdząć bo tak jak juz pisałam w niektórych wózkach naprawde nie mogłam podnieść przodu. Cała siła uciekała w uginającą się pod naciskiem ramę a koło podnosiły dopiero na końcu jak już prawie sił mi brakowało... A tu jeszczw ma dojść dziecko...
A propo dziewczyny, moja koleżanka zwróciła mi tez uwagę żeby koszyk na zakupy byl wyżej bo ona w swoim miała nisko umiejscowiony i jak włożyła tam zakupki to szorował o ziemie... Myślę, że to przydatna uwaga
))
Jeśli nawet to pewnie nie będa to jakieś ogromne spadki więc nie wiem czy warto czekać. Wiem, że na początku roku moga być obniżki modeli z poprzedniego roku ale to juz za długo do czekania i w sumie niewiadoma... Poza tym niektóre moga sie wcześniej rozpakować i trzeba mieć jak dzidzie wozić
))
Kasiiula
mamusia Pawełka :)
a wiec...
Coneco jest lekki do prowadzenia na pocztaku bez braku prowadzenia wozka jak pchalam go z siostrzencem to delikatnie manewrowal poczatkowo mnie to wkurzało ale teraz wiem ze to sie przydaje bardzo lekko sie prowadzi naprawde
co do mojego wozka i kół z tyłu sa papowane duze takie a z przodu to szczerze powiem ze nie wiem bo wsyztsy pisza ze plastikowe a tam ten plastik to tak jak pianka hehe i tez fajnie sie prowadzi a dzis byli znajomi i zachwycali sie kolorkami wozka i doswiadoczna mama powiedziala ze fajnei sie prowadzi no i złozyc wozek to 2 sek i stelaz złozony a rozlozyc to jedna reka mozna lapiesz za raczke i noga dociskac i same zeskakuje naprawde rewelacyjny jest chyba najlepszy zakup jaki moglam dokonac
no i pozatym trzeba chyba zbierac rzeczy do torby do szpitala eh a tak mi sie nie chce
Coneco jest lekki do prowadzenia na pocztaku bez braku prowadzenia wozka jak pchalam go z siostrzencem to delikatnie manewrowal poczatkowo mnie to wkurzało ale teraz wiem ze to sie przydaje bardzo lekko sie prowadzi naprawde
co do mojego wozka i kół z tyłu sa papowane duze takie a z przodu to szczerze powiem ze nie wiem bo wsyztsy pisza ze plastikowe a tam ten plastik to tak jak pianka hehe i tez fajnie sie prowadzi a dzis byli znajomi i zachwycali sie kolorkami wozka i doswiadoczna mama powiedziala ze fajnei sie prowadzi no i złozyc wozek to 2 sek i stelaz złozony a rozlozyc to jedna reka mozna lapiesz za raczke i noga dociskac i same zeskakuje
naprawde rewelacyjny jest chyba najlepszy zakup jaki moglam dokonac no i pozatym trzeba chyba zbierac rzeczy do torby do szpitala eh a tak mi sie nie chce
xxxklaudziaxxx
Listopadówka 2009
Aza ja jak bylam ogladac swoj wozeczek w sklepie tzn quinny buzza to sie zalamalam. Tragedia poprostu. Wszystko gonilo, mialam wrazenie ze wozek sie zaraz rozwali na czesci. Ciezko sie go rozkladalo nie mowiac juz o skladaniu, a wykonanie wozka mialo wiele do zyczenia.
Ale poszlam do innego sklepu, poogladalam go sobie jeszcze u babki ktora sprzedawala mi lozeczko i poprostu calkiem inaczej sie je prowadzilo. Mysle ze poprostu wtedy trafilam na wozeczek ktory byl poprostu testowany przez wszystkich, rozkladany i skladany 100 razy na dzien i pewnie dali najgorsze wykonanie na wozeczek do testowania bo po co dawac lepszy jak i tak z wystawy nikt go nie kupi
Wiec mysle ze ty tez tak mialas i powinnas go jeszcze w innym sklepie poogladac i zadecydowac. Powodzenia :-)
dla dziewczyn zainteresowanych x-landerami znalazłam katalogCo do X Landera to w XA nie da się przełożyć rączki, może w XQ?(jest droższy, więc może tam dali takie udogodnienie;-)).
AZA może rzeczywiście trafiliście na jakiś "wyeksploatowany" model wystawowy, bo ten który ja testowałam był super i nic w nim nie latało, a sprzedawca nawet podstawił noge i kazał sobie po bucie przejechać:-)
Mnie też rozczarował fakt, że siedziska nie da się przełożyć przodem do mamusi, ale szczerze mówiąc...
Dzieci które jeżdżą w spacerówkach wcale jakoś nie chcą na te mamy patrzeć. Ja obawiałam się tylko, że np. jak będzie wiał silny wiatr, to mi to dziecko zawieje, no bo ani rączki nie przełoże, ani siedziska. A tu niespodzianka, bo ta obniżana budka to taki wiatrochron prawie że :-)
Ja tylko teraz staram się wytrzymać chociaż miesiąc, czyli żeby na koniec sierpnia kupić ten wózek. Ale nie wiem czy dam rade...Już o niczym innym nie myślę i tylko mi się po nocach śni, mam dość. Ale mój cudowny mężczyzna
)http://www.basson.dk/data/images/x-lander katalog/x-lander2008.pdf
i wiem na pewno że nie ma takich x-landerów które się obraca rączkę lub siedzisko więc razcej się nie nastawiajcie że któryś z modeli tak ma
)Tylko, że to katalog z 2008roku:-(, a ja przynajmniej planuje kupić XA z 2009 więc się trochę pozmieniało. Ale w sumie czytałam opisy producenta i nigdzie nie natknęłam się na wzmiankę o przekładanej rączce w nowych modelach...dla dziewczyn zainteresowanych x-landerami znalazłam katalog
http://www.basson.dk/data/images/x-lander katalog/x-lander2008.pdf
i wiem na pewno że nie ma takich x-landerów które się obraca rączkę lub siedzisko więc razcej się nie nastawiajcie że któryś z modeli tak ma
reklama
dziewczyny ale x-landery nie maja raczki przekladanej...no chyba ze qx czy ten drugi ...a te podstawowe modele nie maja!!