Ja zawuażyłam, ze dla jednych cś jest fajne dla drugich nie. O mutsy też są różne opinie a moja koleżanka jest w nim zakochana, mi też się podoba chociaż moja teutonia jakaś bardziej fikuśna jest i lekka wbrew pozorom. Dlatego też najlepiej wziąć dziecko ze sobą do sklepu wsadzić w wóżek, wyjechać ze sklepu chociaż za drzwi i pospacerować sobie (jak sprzedawca pozwoli hehehe).
Dokładnie jest tak jak piszesz. Kazdy ma swój gust ;-)