reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty, usg, zdjęcia itp

reklama
Gratuluję udanych wizyt i zazdroszczę... Ja ostatnio prawdziwą wizytę bez stresu gdzie mogłam małą oglądać miałam w październiku... :-(
Teraz dopiero 8 stycznia...


U mnie nikt nie skomentował mojego ktg więc nie mam pojęcia jakie było... A wyniki lekarz zabrał :-/


DOGGI niemożliwa ta Twoja szyjka :sorry: ciekawa sama jestem jak to z tym Twoim porodem będzie :p najważniejsze że u Stacha ok i że z waga się uspokoił ;-)


NULINI zazdroszczam widoku kurczaczka <3
 
Nulini - fajnie że wizyta udana a to że zobaczyłaś buźkę małego to rewelacja.

Doggi - teraz szyjka się z Tobą przekomarza a jak przyjdzie czas to się szybko otworzy i wypuści Stacha, ja też uważam że Ty urodzisz ekspresowo. Spakuj torbę zrób co Ci tam zostało i odstaw myślenie o porodzie na później. Teraz myśli zajmij świętami i już.

A nawet Doggi gdyby wywoływali to oksytocyna u wieloródki działa szybciutko. Załatwi sprawę szybko i już. Głowa do góry.

Suseł - gratki wizyty, idzie w dobrym kierunku.

Ja wizytuję jutro, ciekawe jak moja szyjka.

Zawsze miałam ktg po terminie.
 
Ja to wiem, że jak już się zacznie to będzie rach ciach ciach i po krzyku bo ja rodzę szybko tylko boję się o to kiedy zacznę bo z Olą jak juz pisałam to trwało długo za długo a jak będę z takimi skurczami walczyć jeszcze miesiąc i więcej to ja fizycznie padne juz nie tyle psychicznie co moje ciało będzie wykończone...

I jak przy codziennych skurczach nie myśleć o tym o samym porodzie nie myślę bo nie mam czasu ale skurcze mnie męczą i mam dość ;( i po dzisiaj naprawdę nie wierzę w to żebym się szybciej uwolniła... Wiec mam depresję i dziś mnie tu pewnie nie bedxie bo jestem załamana ;(
 
Doggi - po 1 poród zawsze prawie jest przeciągnięty w czasie. Zobaczysz że długo nie będziesz czekać. Od przenoszenia ciąż jestem tu ja. Natychmiast mi się tu oddepresuj bo przyjadę i na dupsko wleję.
 
Doggi glowa do gory... teraz jak widac wszystko sie moze zdarzyc, wiec i ta szyjka moze Cie pozytywnie zaskoczyc.. Ty to powinnas byc przykladem na studiach dla doktorkow jako "wyjatkowy wyjatek" od reguly;-) grunt z Stachu sie trzyma jak trzeba:tak:


Susel gratuluje wizyty:tak: mala trzyma forme a mamie przynajmnije bedzie lzej przy porodzie (bo u Ciebie chyba nie ma planowanej cc?? wybacz nie kojarze juz kto co:sorry:)


Nulini Ty juz dostalas prezent na swieta - brak wizyt w tym roku:tak: no i oczywicie zobaczenie buziaczki malenstwa:-) nie liczylabym na wiecej niespodzianek pod choinka;-) gratuluje wizyty:tak:



Moj Nikos akurat nie wie co to wstyd i pokazuje mi pysiaczek na kazdej wizycie i klejnoty oczywiscie tez:-)
 
Doggi szyja wariatka, ale Stachu się doonosi do terminy,, głowa do góry i staraj się nie myśleć o tym :)

Nulini gratki podglądanaka :)

Suseł gratki wizyty :)

Elutka się nie odzywała ?
 
Hej, hej.
Ja już też po. KTG w porządku, USG w porządku, tylko wody już delikatnie gęstsze, ale lekarz mówi, że to normalne w takiej dojrzałej ciąży. Badania normalnego nie robił, ale rozszyfrował mi co ostatnio napisał tamten drugi lekarz w karcie. Także szyjka krótka i miękka. W poniedziałek mam kolejną wizytę, o ile nic się nie wydarzy, a 27, tak jak już pisałam stawiam się na cc. Tego lekarza, co mnie konsultował może wtedy nie być na oddziale, ale tam już wiedzą, że mam się stawić i się mną zająć. No więc czekam czy się coś wcześniej nie wydarzy, a jak nie, to pierwszy dzień po świętach powiększamy rodzinę.
 
reklama
Do góry