reklama
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
yggam, dla Bobo wszystko! Grunt, że z szyjką nie gorzej 
femme fatal
Mama Ninki :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2008
- Postów
- 9 923
Yggam dobrze ze się nie pogarsza :-) lepiej dmuchać na zimne
Właściwie to moja szyjka miała ostatnio 3,36 cm i podobno to w normie. Lekarz bardziej czepia się tego że jest miękka. Z drugiej strony powiedział mi że widać że dobrze się prowadzę i nie jest najgorzej.
Zresztą mój gin pracuje na patologii ciąży i oni tam bardzo poważnie podchodzą do tych spraw. Można powiedzieć że są trochę przewrazliwieni.
A ja dzisiaj mam 25t3d.
Aha i dostałam luteine dopochwowo dwa razy dziennie - podobno dobrze działa na szyjkę.
Zresztą mój gin pracuje na patologii ciąży i oni tam bardzo poważnie podchodzą do tych spraw. Można powiedzieć że są trochę przewrazliwieni.
A ja dzisiaj mam 25t3d.
Aha i dostałam luteine dopochwowo dwa razy dziennie - podobno dobrze działa na szyjkę.
Ostatnia edycja:
Elutka, gratki!
jeżyk, ja mam tak jak pisze emilchen. moja ma już tylko praktykę prywatną.
Sylwi, nie mam pojęcia czemu. ja dopiero jutro po niego jadę, to zobaczę co jest napisane na ulotce, ale w necie wyczytałam, że tam podobno jest instrukcja obsługi, jak to zakładać i wyjmować samemu!
yggam, to będziemy razem zakrążkowane z początkiem listopada ;-) kciuki!
jeżyk, ja mam tak jak pisze emilchen. moja ma już tylko praktykę prywatną.
Sylwi, nie mam pojęcia czemu. ja dopiero jutro po niego jadę, to zobaczę co jest napisane na ulotce, ale w necie wyczytałam, że tam podobno jest instrukcja obsługi, jak to zakładać i wyjmować samemu!
yggam, to będziemy razem zakrążkowane z początkiem listopada ;-) kciuki!
yggam grunt to się dobrze prowadzić 
A tak serio to dobrze, że o siebie dbasz i na pewno będzie wszystko super z małą. Lekarz naprawdę trochę nadgorliwy, ale lepiej dmuchać na zimne niż coś zaniedbać.
sprite ja żałuję, że tej mojej nie będzie w szpitalu. Nie chodzi mi oto, że przy porodzie, ale lepiej bym się czuła, gdyby pracowała na oddziale... Niby mam dostać wskazówki na piśmie odnośnie wszystkich moich leków, ale nie wiadomo jak ci lekarze podejdą do sprawy...
A tak serio to dobrze, że o siebie dbasz i na pewno będzie wszystko super z małą. Lekarz naprawdę trochę nadgorliwy, ale lepiej dmuchać na zimne niż coś zaniedbać. sprite ja żałuję, że tej mojej nie będzie w szpitalu. Nie chodzi mi oto, że przy porodzie, ale lepiej bym się czuła, gdyby pracowała na oddziale... Niby mam dostać wskazówki na piśmie odnośnie wszystkich moich leków, ale nie wiadomo jak ci lekarze podejdą do sprawy...
reklama
