reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u pediatry

reklama
zdrówka dla waszych maluchów!!!

my we wtorek bylismy na kontroli - pluca juz prawie czyste:tak:, lekki szmerek za lewa łopatka le ledwo słyszalny. Jutro znowu babcia skontroluje i zobaczymy. Ale kaszlu juz nie ma, lekki katarek tylko został, no ale jedziemy z lekiem teraz juz co 5 godzin, wiec da sie chociaż trochę przespać noc juz:sorry2:
 
Dużo zdrówka dla wszystkich Chorowitków!
Teraz taki okres, że wirusy się będą pałętać, a i zmiana pogody, raz zimno, raz ciepło:baffled:

Kasiad
a może to była jakaś wirusowa wysypka?:confused: Ja to się nie umiem połapać w te krostki i rozpoznać co jest czym:no:;-)
 
A u nas masakra... Ospa zaatakowała pierwszy Wojtuś teraz czekam na resztę. Nikt nie miał jeszcze!!!!
 
reklama
Współczuję Patch. Oli też miała zimą w zeszłym roku. Zaraziła chłopaka Pauliny (20 lat), a Damian się nie zaraził, choć w z Oliwką przebywał więcej, także chyba dużo zależy od odporności. Choć powiem szczerze, że ja bym tam wolała na Twoim miejscu Patch, żeby wszystkie dzieciaki przeszły i z głowy - a nie potem nerwy, że jak złapie w dorosłym życiu, to ciężko się przechodzi.
U Oliwki nadal brak łuszczenia skóry, a to już 3 tygodnie od ustąpienia wysypki... Hmmm...
 
Do góry