reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u pediatry, w poradniach, czyli kłopociki z naszymi dzieciaczkami.

Ja przy wypisue w szpitalu dostałam namiary na akcje Urzedu Miasta bezpłatnego usg i nawet terminy nie jakies koszmarne.To sie Kraków postarał:-D;-)
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie. Czy wasze dzieci potrafia juz zatrzymac na was wzrok? Moja Daria ma 5tygodnii i nadal nie patrzy na mnie. Nawet jak wezme ja na wprost siebie i mówie do niej ona w ogóle na mnie nie patrzy tylko rusza główka gdzies po bokach:-(
 
Ignaś patrzy i na nas i rozgląda się po domu, bardzo ładnie potrafi skupić wzrok na twarzach i na zabawkach. Jak się w coś wgapi to jak zahipnotyzowany patrzy nawet potrafi przestać płakać, bo coś ciekawego zobaczył.
Ale każde dziecko jest inne, Igi jest dużo kontaktowniejszy od Krystiana w tym wieku, za to za chiny nie chce leżeć na brzuchu, niewytrzymuję tego wrzasku jak go się położy. A Krystian uwielbiał pozycję na brzuchu i pewnie dlatego szybciutko zaczął raczkować.

A z tym czerownym to prawda, my mamy takiego kurczaka z ikei, on jest właśnie w te najłatwiejsze dla noworodka barwy (czerwony, żółty, biały i czarny) i stwierdzam, że rzeczywiście początkowo jedynie na tym kurczaku się skupiał ale szybko poszło dalej.

Te zabawy gdzieś mam, bo kupowałam przy Krystianie, choć z czasem znudziło mi się stosowanie do ich rad (wyrodna matka ze mnie ;-)).
Tak więc do czytania wyrazów nie doszliśmy. Karteczki wisiały, ale nie wiem czy w czymś pomogły Krystianowi.
Ech może warto byłoby to odszukać, bo z tego co pamiętam to nie sprzedałam tylko gdzieś włożyłam to pudełko.
 
Ostatnia edycja:
moja mysza skupia wzrok na mnie... prócz tego uwielbia swój pałąk w leżaczku i namiętnie porusza rączką wiszące zabaweczki i jak się poruszą albo wydadzą dźwięk to robi taaaaaakie oczy :-)
 
Mój to takie oczy robi na tatusia - hehehe, cały czas się głowię dlaczego.
Po za tym nauczył się wrzeszczeć jak Krystian za blisko podchodzi, widzę, że mechanizmy obronne się wykształcają ;-).
A zabawkami też majta.
Najlepszą minę to miał jak mu się udało kurczaka zwalić. Był kurczak i nie ma kurczaka.
 
Staram sie nie zamartwiać. Sprobuje sprawdzić z tymi kolorami. Moze Daria troche później zaczniej reagować bo urodziła sie troszke za wczesnie (w 37tyg.).Wizyte u okulisty mamy w poniedziałek to wszystko sie wyjaśni. Lekarz zalecił wizyte dlatego że Mała przechodziła żółtaczke szpitalu az 7 dni. Poza tym panikuje też troche dlatego że któregos dnia jak Daria była pod tymi lampami na zółtaczke i poszłam do niej to jedno oczko miała odkryte:-(Co prawda spała ale było odkryte. Zwróciłam uwage pielegniarka to jej przykryłe ta przepaską i stwierdziły że przez chwile to napewno nic jej sie nie stało. Tylko jaka mam pewnosc że to była chwila i jeden raz sie tak zdarzyło skoro Daria leżała w innej sali niz ja i nie mogłam byc z nia cały czas:-(
 
Ja nie pamiętam już w którym tygodniu moi chłopcy gapili się na mnie, ale... Lenka, spróbuj obserwować Darię po jedzeniu lub po kąpieli. Poemiędzy może być za bardzo zaaferowana innymi rzeczami. Nie zapominaj, że dla niej wszystko jest nowe, a najbardziej stałą "rzeczą" jesteś Ty.
 
reklama
Do góry