reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u pediatry, w poradniach, czyli kłopociki z naszymi dzieciaczkami.

Dziewczyny co do szczepionek przeciwko HPV, to oglądałam jakiś czas temu program w TV. W Polsce są podobno gminy, które refunduja te szczepionki dla dziewczynek... wydają na to kupe kasy, a tak na prawdę to jeszcze nie wiadomo jak te szczepionki chronią, czy np po X latach one nadal beda chronić, czy to nie jest kasa wyrzucona w błoto . Bo one są jeszcze za krótko na rynku i niby nie ma jeszcze odpowiednich badan potwierdzających ich skutecznośc na długie lata. Tak mówili w tym programie... Niestety nad wszystkim trzeba się głeboko zastanowic.
 
reklama
Eli, fakt, nie ma. Jak ostatnio (jeszcze w ciąży) pytałam o tą szczepionkę dla swojej córci, która ma 9 lat, to powiedział, żeby jeszcze się wstrzymać do minięcia okresu dojrzewania. Właśnie po pierwsze dlatego, że pomimo, że już jest w użytku, to jeszcze poczekać na kolejne badania, a dwa, że nie wiadomo jak się zachowa organizm takiej dojrzewającej dziewczynki.
 
Jestem w szoku, nie wchodziłam kilka dni na ten wątek a widzę,że koleżanka Paula nie odpuszcza i nadal magluje temat, a chyba nie ma sensu, bo przecież jesteśmy w trakcie szczepień /tak jak napisała Karolinusia/... Jakoś czuję niesmak jak czytam takie wywody jak Pauli... Przykro mi Paula, ale tak jest.
 
Byłyśmy dzisiaj z Anią u nefrologa i wszystko jest super - tym bardziej że dzisiejsze wyniki z moczu czyściutkie :tak::tak: 24 marca mamy usg brzuszka żeby sprawdzić czy miedniczka w nerce dalej poszerzona...

No i pani doktor powiedziała, że o basenie możemy zapomnieć :-( Chcieliśmy zapisać Anię na zajęcia dla maluchów. Ale skoro jest pod opieką nefrologa to nie może... Poza tym wielu pacjentów pani doktor swoje problemy wyniosło właśnie z basenu :baffled:
 
Byłyśmy dzisiaj z Anią u nefrologa i wszystko jest super - tym bardziej że dzisiejsze wyniki z moczu czyściutkie :tak::tak: 24 marca mamy usg brzuszka żeby sprawdzić czy miedniczka w nerce dalej poszerzona...

No i pani doktor powiedziała, że o basenie możemy zapomnieć :-( Chcieliśmy zapisać Anię na zajęcia dla maluchów. Ale skoro jest pod opieką nefrologa to nie może... Poza tym wielu pacjentów pani doktor swoje problemy wyniosło właśnie z basenu :baffled:

fajnie, że dobrze z Ancią :) a z tym basenem to trudno jak Ancia podrośnie to pójdziecie...
 
Byłyśmy dzisiaj z Anią u nefrologa i wszystko jest super - tym bardziej że dzisiejsze wyniki z moczu czyściutkie :tak::tak: 24 marca mamy usg brzuszka żeby sprawdzić czy miedniczka w nerce dalej poszerzona...

No i pani doktor powiedziała, że o basenie możemy zapomnieć :-( Chcieliśmy zapisać Anię na zajęcia dla maluchów. Ale skoro jest pod opieką nefrologa to nie może... Poza tym wielu pacjentów pani doktor swoje problemy wyniosło właśnie z basenu :baffled:

Amelkowa fajnie, że Ania ma dobre wyniki. Co do basenu też chciałabym chodzić z Adasiem, ale w Grudziądzu nie przystosowanych do tego basenów:no:.

U nas też lepiej. Adaś dopiero wczoraj na dobre pozbył się kataru. Kaszelek już dawno nas opuścił. I mam nadzieję,że już nie powróci.
 
Ostatnia edycja:
Amelka, w sumie lepiej dmuchać na zimne w takim przypadku. Na szczęście jest już o niebo lepiej:-)
Bylasia, trzymam kciuki, żeby już nie wrócił. :tak:
 
jaka afera szczepionkowa... :szok::szok::szok: kurcze blaszka:szok::szok::szok: ja tam nie wiem czym szczepię :sorry2: ważne że mała jest szczepiona i dzięki tym uzyskuje odporność to dla mnie najważniejsze...
Paula na pewno nie pracuje w firmie farmaceutycznej bo ma dopiero 16 lat z tego co pamiętam więc....:-p
a poza tym ten temat jest kompletnie bez sensu ponieważ jesteśmy już po kilku szczepieniach...:happy2:
 
jaka afera szczepionkowa... :szok::szok::szok: kurcze blaszka:szok::szok::szok: ja tam nie wiem czym szczepię :sorry2: ważne że mała jest szczepiona i dzięki tym uzyskuje odporność to dla mnie najważniejsze...
Paula na pewno nie pracuje w firmie farmaceutycznej bo ma dopiero 16 lat z tego co pamiętam więc....:-p
a poza tym ten temat jest kompletnie bez sensu ponieważ jesteśmy już po kilku szczepieniach...:happy2:

Ja temat już skończyłam. Nie będę więcej się na ten temat wypowiadać ;-)
Jednak po 1 - pracownik w firmie farmaceutycznej? :szok: Wtedy moja opinia na temat szczepień na pewno byłaby inna :szok:
Co do wieku - nie wiem skąd taka informacja?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry