reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u pediatry, w poradniach, czyli kłopociki z naszymi dzieciaczkami.

reklama
od dwóch dni mała ma wysypke na klatce piersiowej,pleckach i na zgięciach rączek jak dobrze pamiętam wszystkie ubrania wyprałam w nowym proszku w płynie:baffled: czym mam teraz jej te chrostki smarować krem alantan??iść do lekarza??:confused:
 
od dwóch dni mała ma wysypke na klatce piersiowej,pleckach i na zgięciach rączek jak dobrze pamiętam wszystkie ubrania wyprałam w nowym proszku w płynie:baffled: czym mam teraz jej te chrostki smarować krem alantan??iść do lekarza??:confused:

U nas też mieliśmy podobnie. Lekarka zasugerowała, że problemy Adasia wynikają z proszku i zmieniłam Lovele na Dzidziusia ( poleciła mi go koleżnaka, która też ma atopika). Niestety po nim Adasia wysypało tak strasznie, że wszystkie ciuszki prałam wieczorem od nowa w Loveli. Ja smarowałam maścią robioną z witaminą A+D i po jednym dniu zniknęło... Piorę nadal w Loveli i nic nie jest mu..
 
Elka, zmień proszek na stary. U nas była reakcja alergiczna po lovelli. Od vizira sensitive nic nam nie jest. Ale u pediatry usłyszałam, że w ogóle bardzo często po lovelli są reakcje alergiczne - najczęściej uczulający proszek/płyn dla dzieci.
 
Ja kupuję proszek w sklepach z niemiecką chemią - Persil lub Ariel dla alergików. Na długo wystarcza, bo sypie się go niewiele, nie ma zbyt intensywnego zapachu i dotąd nie mieliśmy żadnej wsypki.

A co poleciłybyście na swędzące dziąsła dla mojego malucha? Od jakiegoś czasu bardzo nerwowo gryzie rączki i pieluszkę. Bardzo denerwuje się jak sobie nie radzi z gryzaczkiem.
 
U nas też mieliśmy podobnie. Lekarka zasugerowała, że problemy Adasia wynikają z proszku i zmieniłam Lovele na Dzidziusia ( poleciła mi go koleżnaka, która też ma atopika). Niestety po nim Adasia wysypało tak strasznie, że wszystkie ciuszki prałam wieczorem od nowa w Loveli. Ja smarowałam maścią robioną z witaminą A+D i po jednym dniu zniknęło... Piorę nadal w Loveli i nic nie jest mu..
cały czas prałam jej ciuszki w JELPu i Loveli ,zmieniłam na Persil w płynie dziewczyny zachwalały ale to nie dla Ady:no: do kiedy dziecko ma tak wrażliwą skóre??
 
Elka, zmień proszek na stary. U nas była reakcja alergiczna po lovelli. Od vizira sensitive nic nam nie jest. Ale u pediatry usłyszałam, że w ogóle bardzo często po lovelli są reakcje alergiczne - najczęściej uczulający proszek/płyn dla dzieci.

czym smarowałaś te "uczulenie"??
 
Jesteśmy już po wizycie u gastrologa i możemy już wprowadzać stałe pokarmy:-) Ogólnie jest poprawa, leki działają i jak tak dalej pójdzie to od kwietnia spróbujemy dać mu łagodniejsze leki, które nie mają skutków ubocznych:happy:
 
reklama
gemelo to ja miałam doczynienia i z ospą i rota. Najpierw rota i krzesełko szpitalne przez tydzień oraz niemożność uprania ciuchów a lanie się z dwóch stron.
A na ospę mój starszak chorował teraz jak byłam w ciąży (w maju), miesiąc siedzieliśmy w domu tyle tych krost miał i tak słabo mu przysychały.

A teraz błogosławię szczepionkę na rota, bo wygląda na to, że Igi załapał rota ale, że był szczepiony to objawy to były bardziej zielone śluzowate kupki (ale nie wypływające z pampersa i w ilości maksymalnie 6 na dobę) i troszkę mocniejsze ulewanie.
Igi z tego już wychodzi, za to nadal kaszle :-(.
 
Do góry