reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u pediatry, w poradniach, czyli kłopociki z naszymi dzieciaczkami.

Dzięki lysa_d nadal próbujemy, ale mamy już pewne postępy. Tommee tippee odpada, Avent były jakieś efekty, ale kiepskie i dziś sobie przypomniałam, że mam jakąś butelkę z Lovi (dostałam chyba z paką w szpitalu) i Adamowi najbardziej przypadła do gustu i wypił z niej najwięcej. Nie wiem czy to Lovi używacie i czy to są dobre butelki,ale smoczek był taki mięciutki i takie Adasiowi pasują. Medela to dobra firma i jeśli już nic nie zaakceptuje to może zainwestuje w tą butle.
Myślałam, że zaskoczy to TT bo siostra M mi przywiozła z Anglii sterylizator , chyba z 10 butelek, niekapek i okazuje się, że będą stały nieużywane. Choć mam nadzieję, że jak zaskoczy jedną butle to może z czasem i inne mu podejdą a jak nie to będzie dla następnej dzidzi:-), kiedyś:tak:

My wlasnie tez mielismy cala armie butelek z TT i za nic nie chciala z nich pic :no: Z Medeli od razu zaczela pic bo ta sa wlasnie tez butelki stworzone dla tych co karmia piersia lub odciagaja pokarm, z tego co piszecie mysle, ze Lovi sa podobne :tak: Maja tylko inne smoczki i te z medeli tez sa mega miekkie, czasem jak sie mala zassie to smok sie splaszcza na maksa :tak::-D:-D Ceny sa niestety troche drogie :-( Ja mialam szczescie, bo wymienialam sie z kumpela, ona wziela ode mnie Dr Browna butelke (tez mlodej nie pasowala) i dala mi w zamian 3 250ml Medeli :-) Tylko jak znam Zuzke to ona nigdy w swoim zyciu nie wciagnie tyle na raz :-D:-D
 
reklama
lysa d- wyciągnie, wyciągnie,:-D:-D:-D. Asia teraz samego mleka pije 210ml, a z kaszka 180ml.

wisienka123- ja to skacze z radosi jak ona mi za jednym posiedzeniem 100-120 ml wypije :-D:-D:-D Wczoraj wypila 150ml to myslalm, ze ktos mi dziecko podmienil :-D:-D Dzis juz tylko 120 ml i wogole to jestem wyrodna matka bo przegapilam jej jedno karmienie :zawstydzona/y: K wrocil z pracy o 17 a mala wlasnie sie o tej godzinie obudzila i powinna dostac mleko ale tak sie przejelam obiadem dla K ze o tym iz ona tez powinna zjesc totalnie zapomnialam :-( K sie mnie pyta o 18.30 co ona taka marudna i wogole placzliwa, a ja moze zeby.... a on a jadla cos.... No i ja normanie wybaczyc sobie nie moge ze o tym jednym posilku zapomnialam, a z nia to jest tak ze trzeba sie godzin trzymac i musze ja karmic max co 2,5-3h (wiec czasem i 8 razy na dobe) ale tylko dlatego, ze zjada na raz tak malo ;-) Juz nigdy nie przegapie jej posilku :-D:-D Mysle, ze moja dieta oprocz kilogramow zabiera mi mozg ze soba i ostatnio wogole nie mysle :-D:-D K mowi zeby jej herbatke zrobic a ja do buteki mleko wsypuje :-D:-D
 
My też używamy butelek Lovi. Z innych mały niby pił, ale dużo mniej i tak bez chęci, a jak dałam mu butelkę Lovi od razu ja polubił- teraz wszystko kupuję mu tej serii- kubek treningowy, niekapka:-)
ale czy to chodzi o to, że dzieci nie lubią np. smaku silikonu nie jestem pewna. Szymi nienawidzi smoczków sylikonowych, akceptuje tylko lateksowe Nuka, a butelkę ma ze smoczkiem sylikonowym. A jak kupiłam mu butelkę Nuka ze smoczkiem lateksowy nie bardzo chciał z niej pic:sorry:
 
My już po wizycie u pediatry. Na szczęście wszystko ok.:-):-) Anemi nie ma , doktor powiedziała ze widocznie taka jej uroda że jest troche blada. Kamień z serca. Powiedziałam że czasem jak karmie małą to ma troche mokrą główke z tyłu , powiedziałą że to za mało wit d. przepisała mi Vigantol i mam dawać 2 razy po 2 krople przez 3 tyg a potem po 1. I trzzeba trzymać w ciemnym miejscu tą witamine. A oczywiście mój devikap stał na stole. Powiedziała że przez to mógł się troche zdezaktywować . Ale ogólnie jestem happy , kolejki nie było, mała przespała podróż i wizyte. Przebudziła się w domu jak ją w wózek wkładałam i sobie spacer zrobiłyśmy. Teraz leży na macie i krzyczy:eek:znudziło jej się:-D
 
My już po wizycie u pediatry. Na szczęście wszystko ok.:-):-) Anemi nie ma , doktor powiedziała ze widocznie taka jej uroda że jest troche blada. Kamień z serca. Powiedziałam że czasem jak karmie małą to ma troche mokrą główke z tyłu , powiedziałą że to za mało wit d. przepisała mi Vigantol i mam dawać 2 razy po 2 krople przez 3 tyg a potem po 1. I trzzeba trzymać w ciemnym miejscu tą witamine. A oczywiście mój devikap stał na stole. Powiedziała że przez to mógł się troche zdezaktywować . Ale ogólnie jestem happy , kolejki nie było, mała przespała podróż i wizyte. Przebudziła się w domu jak ją w wózek wkładałam i sobie spacer zrobiłyśmy. Teraz leży na macie i krzyczy:eek:znudziło jej się:-D

Super, że wszystko ok:-) Szymek też się poci przy jedzeniu
Mój mały też blady, a anemii już nie ma, ale to po mnie. Ja mam bardzo jasną karnację, do tego dopiero gdzieś tak od 2-3 lat latem się troszkę poopalam to jest lepiej, a tak słońca unikałam i pamiętam, że jak byłam mała to co poszłam z mamą do lekarza to od razu krzyczał, że anemia. I tak miałam cały czas dopóki się nie zaczęłam malować;-):-D ale są też plusy takiej jasnej karnacji- jak nie chciało mi się w szkole siedzieć to nie nakładałam podkładu i nauczyciele sami mi kazali iść do domu, bo strasznie blada jestem:tak::-D:-D
 
Słyszałam i w wielu miejscach czytałam, że butelki Lovi są idealne dla maluszków karmionych piersią, bo smoczki bardzo przypominają kształtem sutek - są miękkie, wyginają się i uciągają. To fakt. Wszystkie te zalety mają, ale niestety - mój Ksawery chyba jest bardzo wybredny ;). Myślę, ze to kwestia smaku a nie kształtów. Jeśli nie lubi smaku silikonu, to chyba nigdy go nie polubi :-p.

my mamy lovi:confused2: i ni cholery nie chce z nich pić... dzisiaj kupiłam najtańszą z możliwych z brązowym smokiem (takie jakimi nas karmiono). Za radą pediatry w żłobku spróbujemy z tej podać mleczko:sorry:


my po wizycie na szczepieniu. Mała grzeczniutka tylko śpi już 3 godzinki...

lekarz powiedział, że dobrze przybiera waży 7300 i zobaczymy jak się odbije nam te jej niejedzenie w żłobku. Powiedział, że jak będzie głodna to zje:sorry:

i mamy zielone światło na wszystkie pokarmy stałe. Kupiłam dzisiaj mikser.
 
My już po wizycie u pediatry. Na szczęście wszystko ok.:-):-) Anemi nie ma , doktor powiedziała ze widocznie taka jej uroda że jest troche blada. Kamień z serca. Powiedziałam że czasem jak karmie małą to ma troche mokrą główke z tyłu , powiedziałą że to za mało wit d. przepisała mi Vigantol i mam dawać 2 razy po 2 krople przez 3 tyg a potem po 1. I trzzeba trzymać w ciemnym miejscu tą witamine. A oczywiście mój devikap stał na stole. Powiedziała że przez to mógł się troche zdezaktywować . Ale ogólnie jestem happy , kolejki nie było, mała przespała podróż i wizyte. Przebudziła się w domu jak ją w wózek wkładałam i sobie spacer zrobiłyśmy. Teraz leży na macie i krzyczy:eek:znudziło jej się:-D


Hmmm.. Ksawery też się poci - podczas jedzenia i również podczas zabawy bardzo intensywnej. Ma stale ciepłe i wilgotne rączki, nawet stópki mu się pocą. A teraz, przy tej chorobie, to już na maksa. Najważniejsze jednak, że przechodzi mu kaszel i chrapanie z oskrzeli - masakra. Bardzo się zmartwiłam jak usłyszałam na początku dziwny świst w jego oddechu. Nie mówiłam, jak się spotkałyśmy w przychodni w środę, ale my już u lekarza wylądowaliśmy w niedzielę w Falku. Wtedy p. doktor stwierdziła, że świst jest z gardła. Jak powiedziałam o tym naszej p. doktor, to się trochę zdziwiła :confused2:i od razu powiedziała, ze to oskrzela. Teraz idziemy na kontrolę w poniedziałek. Mam nadzieję, ze już będzie wszystko dobrze.
 
Bylasia a może kup smoczek gumowy (taki żółty- Catedra teraz o nim pisała) one to w ogóle są miękkie, może takim zaskoczy... w sumie to nie sa złe smoczki, tylko troche mniej trwałe niż te z silikonu...
 
reklama
i mamy zielone światło na wszystkie pokarmy stałe. Kupiłam dzisiaj mikser.

A mi ten sam lekarz powiedział, że przez kolejne 2 tyg. mamy być tylko na cycu :eek:

Nie wytrzymałam z tymi odparzeniami i poszłam do lekarza - wietrzenie pupy i tetra :-( jak jest podraznienie. Potem mozna wrocic do pampkow.

A co do wymiotów i ulewania - to ja mam wykluczyć mleczko z diety :-(
 
Ostatnia edycja:
Do góry