reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

Dzień dobry :) my dziś mamy połówkowe o 20.00 już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję że maluch nie zrobi niespodzianki i pozostał chłopcem bo już się przyzwyczaiłam do tej myśli.
 
reklama
gratulacje dla wszystkich które już znają płeć :-) czy każda z Was miała usg 3D przy rozpoznawaniu czy to zwykłe szpitalne chyba 2D (jakoś tak)

bo ja miałam w 25 tc ( jakoś tak) zwykłe to 2D i lekarz mówi ze dziewczynka a w 32 tc że jednak chłopak :-D

ja dziś wizyta na 12:30 ale taka kontrolna bez usg ,mozliwe ze da mi skierowanie na połowkowe ale idę tez na 3 D po 20 tc prywatnie.

już mam stres bo marudny ten lekarz i nie wiem czy mi zwolnienie przedłuzy zrzęda z niego okropna...
 
Mi lekarz płeć określił na prenatalnym w 13 tygodniu, to było zwykłe usg, nie 3d. Chyba prędzej dziewczynka może okazać się chłopcem niż odwrotnie, jak siusiak jest widoczny to już raczej nie ma opcji żeby się coś zmieniło :rofl2:
ananaska nastaw się pozytywnie i oby wizyta przebiegła pomyślnie . Ja też nie lubię chodzić do swojej lekarki do przychodni. Na wizytach prywatnych była taka miła, a jak przeniosłam się do niej na nfz to zrobiła się jakaś taka oschła, nagle zaczęła mi mówić na 'pani'. Jak jej dałam w łapę to znowu jest miła, ech, chodzę tam bo muszę, a wizyty niestety co 2 tygodnie.
 
gabiczek to masz racje jak siusiak widoczny to w druga strone sie pomylić nie da hehe

zmarzłam trochę dziś,zakatarzona siedze więc moze ten mój lekarz sie zlituje i da to L4

ale pytałam kolezanki w pracy co w przypadku jak nie da...wtedy mnie wysyłają do lek med pracy on wydaje zaświadczenie ze na danym stanowisku pracowac nie mogę i po sprawie...tylko to takie ceregiele wtedy ech...
 
Sąsiadka się mnie ostatnio pyta czy znam płeć. Na co ja że chłopak. Zaczęła się śmiać i mówi moja Ola też miała być chłopcem. w 13 tyg powiedzieli jej że chłopak, więc nic nie kupiła dla dziewczynki bo i po co. w 36 tyg miała jakieś problemy i trafiła do szpitala i tam jej zrobili usg i mówią czy wybrała juz imię dla dziecka, ona że Jan a oni do niej chyba Janina. I tak oto w 36 tc dowiedziała się że jednak córa. Była mile zaskoczona bo zawsze marzyła o dziewczynce. Tak więc mogą się pomylić i w jedną i w druga stronę. Ale szczerze mówiąc chyba trudniej w tą stronę :-D
 
gabiczek, ananaska trzymam kciuki za Wasze wizyty :)

Moja znajoma całą ciążę wiedziała, że będzie dziewczynka i żaden lekarz sie nawet nie zająknął, a urodził się chłopak :-D Przy drugim dziecku już się nie pomylili i wyszła jej dziewczynka;-)

Ja mam wizytę za tydzień i pewnie dostanę full zestaw skierowań, w tym na glukozę...trochę się boję, że nie wytrzymam tego badania :-D Teraz mam odruch wymiotny z byle czego, nawet jak myję zęby, więc taki roztwór na pewno mi nie pomoże wytrwać 2 godz. ;-)
 
reklama
Dziewczyny,
Wcale mnie nie dziwi, że w 13 tygodniu 'diagnoza płciowa' była nietrafiona...na tym etapie nie widać i to jest moim zdaniem strzelanie bardziej...w końcu 50/50 to duże prawdopodobieństwo,że jednak się trafi:p

Ja miałam w pierwszej ciazy usg w 24 tyg. lekarz na beznadziejnym sprzęcie w NFZ powiedział mi, że jest rakietka. Następnie ok 30 tyg. byłam prywatnie na usg, bo mnie męczyły twardnienia brzucha i lekarz zrobił takie zbliżenie pisiorka, że nie sposób się było pomylić. Także nie do końca rozumiem pomyłki na późnym etapie ciąży;P

P.S. Kiedy jest optymalny moment na usg 3d, nie mogę już wytrzymać, chce wiedzieć kto u mnie siedzi! I ledwo wytrzymuję z tej niewiedzy:p
 
Ostatnia edycja:
Do góry