wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

[Koralikowa]

dziewczyny te zelazo to przewazajaca norma.....w ciazach,,wiec bez paniki..

szyszunia czekamy...

 

[Pieknaszyszunia]

Kochane usiądźcie jeśli stoicie!!!

Wchodzę do gabinetu, lekarz do mnie fotel czeka, usiadłam, zbadał szyjkę, łożysko, wszystko git! Mówi zapraszam na łóżko, kładę, smaruje żelem brzuszek, ja mu mowie ze jest 19tc, wiec może płci poszukamy, mówię, tata na korytarzu siedzi, on tak na mnie patrzy i pani Moniko nic z tego

, ja tu nie mam możliwości, musi iść sobie Pani prywatnie i wymienia mi gdzie

kur.w mać pomyślałam co za gabinet , biedny na maxa, ten NFZ to masakra

... ja już mam ochotę wstać bo pomierzył wszystko, ciąża książkowa, jestem bardzo zadowolony itp, bla bla bla, słyszałam to tydzień temu prywatnie u Fuchsa!!! Ja je.bie pomyślałam, wyszłam z gabinetu i myślę sobie jak tu powiedzieć Łukaszkowi/tatusiowi

i muszę zyc w niewiedzy do 02/08

 

[Koralikowa]

szyszunia to faktycznie wkurzyc sie moze,,ale tak jest na nfz....ech teraz oczekiwanie d 2 sierpnia...
a ja juz pomyslalam,ze masz blizniaki i usiadłam...

 

[Pieknaszyszunia]

szalona
cały czas 1 serduszko:-)

 

[oregano]

Pieknaszyszuniu, nie denerwuj się, bo mała szyszunia tez to czuje. Do sierpnia wytrzymasz, albo i nie... Pomyśl że Twoja mama dowiedziała się dopiero przy porodzie :-)
Ja idę 15 lipca. Może potwierdzi się dziewczynka, jak mówili mi 2 lekarzy w 13tc. Wypatrzyłam słodkie śpioszki na wyprz i czekam żeby kupić

 

[awunia1234]

Koralikowaja pomyślałam tak samo

Pieknaszyszunia to ja już widzę, jak ja pójdę na usg z NFZ 18-tego...jak mi lekarz płci nie powie, to się załamię...ale tak jest, ja słyszałam jeszcze o innej sytuacji...dziewczyna poszła prywatnie do swojej ginekolog, by potwierdzić ciążę...babka jej ciążę potwierdziła, zrobiła wewnętrzne usg i powiedziała, że pęcherzyk jest i żeby potem poszła z nfz na usg, gdzie jej wbiją że miała robione, bo ona nie miała do tego uprawnień, miała tylko sprzęt dla siebie, żeby kontrolować wszystko...dziewczyna poszła, a lekarz na tym usg jej mówi, że on ciąży nie widzi, ale jak przyjdzie prywatnie, to na pewno zobaczą... i tak właśnie robią, żeby zarobić dodatkowo...albo płci nie powiedzą albo ciąży nie widzą, byle tylko prywatnie się zapisać i dać im zarobić...

 

[Pieknaszyszunia]

ja od początku prywatnie chodzę...tylko jak byłam w 17tc to bobuch dupkę pokazał i mówię sobie ze może lekarz na NFZ mi wcześniej powie, ze do tego 2/08 prywatnie będę już cos wiedzieć, a tu klops

aaaa mówi jeszcze no widzi pani, pani moniko tu jest serduszko, ale nie posłuchamy bo głośników nie mamy, kurna dobrze ze żel i podkłady miał bo jeszcze musiałabym do apteki schodzić

 

[laperedhil]

ja pierdziu, no ja dlatego zrezygnowalam z NFZ'u bo to jakis zart byl w pewnym momencie
na plec za wczesnie, na ruchy za wczesnie, a brzuch boli to szpital. a serduszka to tam nigdy nie posluchalam tylko: widzi pani bije to zyje no wkur sie mozna bylo
ale tez w pierwszej chwili pomyslalam ze beda blizniaki u Ciebie

 

[Pieknaszyszunia]

teraz sie z tego smieje, ale nieco sie rozczarowałam, bliźniaki niech ma ktos inny

 

[Koralikowa]

szyszunia nie tylko ja tak pomyslalam...

No i ja dlatego nigdy panstwowo...zlewaja,,jak tasmowo leca....ja mam w nosie,,a mnie tesciowa oczywiscie idz panstwowo,tam gdzie ja..sratattaa..w dupie ja mam...
hee ja mam 17 wizyte...

tez juz ogladam ciuskzi..podobaja mis ie z napisami...
Np: Bede taka jak moja mama ktora wyplate taty wydaje sama...
albo
tata to spec od bałaganu czasem posprzata dla szpanu
albo
pieluszki zmienia tata najlepszy saper swiata

widzialyscie je???
juz bym zamawiala,,ale nie wiem jaki kolor..moze uniwersalke juz zamowie...