reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

Ja pójdę ok.20 tygodnia prywatnie ujrzeć moję dziecie między nóżkami:p Ostatnio miałam w 24 tyg. i wszytskie forumowe koleżanki już dawno wiedziały, tylko ja nie! Jestem tak niecierpliwa, że polecę od razu:p a jak się okaże, że moje marzenia odnośnie dziewuszki się nie spełnią to będę miała więcej czasu na szukanie imienia dla urwisa!
 
reklama
U nas zawsze w okolicach 20 tyg usg i tyle koniec chyba ze coś sie dzieje , ale w 20 tyg już nożna sie dowiedzieć płci i żadko sie mylą ;)
 
ja miałam usg przed 30 tc i lekarz sie pomylił...tzn mówił ze albo dziewczynka albo jąderka jeszcze nie wzeszły (jakos tak to określił) i nie był pewien na 100% ...mi odbiło i nakupowąłam dupereli pod dziewczynke ..w 32 okazało sie ze bedzie syn:-Dale to było szpitalne zwykle usg te 3D mysle ze sie nie mylą i lepiej o wiele widać
 
Ananaska właśnie mi jak powiedział że będzie syn to bardzo się nastawiłam na synka a potem jak jechałam rodzić do przemknęło mi przez myśl "a co jeśli się pomylił:dry:" ale się nie pomylił więc było git.Teraz wiem że jak powie że będzie dziewczynka to będą wariowała i tego się właśnie obawiam najbardziej.W ogóle już się nastawiam w myślach że może to córka i myślę o różowych ciuszkach ale wiem że to bezsensu jeszcze za wcześnie.
 
ja się nastawiam na córeczkę i uparłam się na Liliankę:-Da jak będzie synek to równie tak samo się ucieszę z następnego łobuziaka :-Dale te kucyczki i warkoczyki no i sukieneczki ...:-D:-D:-Ddo 18:30 zwarjuje a dopiero wtedy wizyta.

idę robic obiad ..chińszczyzna jakaś na szybko...
 
Szyszunia ja nie mam ochoty na sledzia w ogóle ale ostatnio zjadłam pół kg kapusty kiszonej ale to był jednorazowy wybryk:sorry2:
Ananaska tak te kucyki,warkoczyki itp z synkami tego nie mamy ale cóż przeciez jak będzie synuś drugi to też będzie super.

Kamil jakoś od wczoraj ciągle mówi każdemu że będzie miał siostrzyczkę a nikt mu nic nie podpowiadał ani nie sugerował sam tak zaczął może coś czuje hehe:happy2:
 
baśka jak bedzie drugi synek to ja już zahartowana i w temacie kozak typu koparki itp:-Dbedzie co ma być aby zdrowe ,nic się wiecej nie liczy:-)

szyszunia śledzie jadlam pare dni temu tzn wyjadłam z sałatki i M zostawiłam resztę warzyw:-D

 
Ananaska tak dokładnie ważne żeby zdrowe było.Też tak mówię dlatego mi się nie spieszy do poznania płci aczkolwiek to bardzo kusi.Kiedyś ludzie żyli bez usg i było a ja nie wyobrażam sobie ciąży bez usg i nie koniecznie z poznaniem płci:sorry2: W pierwszej ciąży to miałam nie znać ale lekarz przez pomyłkę powiedział więc tak zostało.
 
reklama
Ja w poprzedniej ciąży nie pytałam. Czekałam do połówkowego ale wszystko, absolutnie wszystko mówiło mi że będzie dziewczynka. Oczywiście mówiłam, że ważne żeby zdrowe i że wszystko jedno ale będzie dziewczynka. Na połówkowym, jak tylko lekarz głowicę usg przyłożył, zobaczyłam siurka i jajeczka i krzyknełam: to chłopak? Lekarz się uśmiechnął i potwierdził. Byłam w szoku :) Mąż się cieszył a ja do końca dnia jak struta chodziłam, że jak to chłopak :-) hihi miała być przecież dziewczynka, wyglądałam na dziewczynkę itd. Następnego dnia poszłam kupić bodziaka z napisem to chłopiec :-) i już się cieszyłam :-)
Teraz nic nie czuję, generalnie na razie ciąża jest tajemnicą. Tylko 2 pary znajomych wiedzą. Jedni którzy też są w ciąży, drudzy którzy starają się o dziecko i nie wychodzi.
Mojemu synkowi nic nie mówię bo zaraz wygada.
 
Do góry