reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

Dzięki dziewczyny za miłe słowa.... Wieczór był tragiczny, w nocy udało się jakoś zasnąć. Martwię się o maluszka- czy taka ilość wód jest dla niego wystarczająca. Czytałam, że przy małej ilości wód dziecko może urodzić się z wadami rozwojowymi :-(
 
reklama
1majka1 - ja w pierwszej ciąży miałam pod koniec (35tc) na granicy minimum ilość wód płodowych i słabe przepływy. Syn urodził sie zdrowy 10pkt, z tym że miałam cc. Ponoć trochę trudniej urodzić naturalnie bo niby mniejszy poślizg ale ile w tym prawdy to nie wiem bo przecież wody wypływają wcześniej. Głowa do góry będzie dobrze.
Ja wczoraj przekopałam neta odnośnie porodu naturalnego bo od kilku dni wydawało mi się że nie dotrzymam do cc. Tak mnie spinało że się wystraszyłam, a że mój m znów wyjechał złapała mnie deprecha. Co ja tu sama zrobię, co z synem w tym czasie. My tu w Bydzi sami jesteśmy. Naczytałam sie i jeszcze bardziej przekonałam że sn nie dla mnie. Na szczęście dziś po wizycie jestem uspokojona, bo wszystko zamknięte i główka jeszcze nie pcha się do wyjścia.
 
K.M-B gratuluję udanej wizyty.
Mi przy pierwszym porodzie najpierw wody odeszły i było ciężko ale nie wiem czy z wodami jest łatwiej bo porównania nie mam :-)
 
majka, spokojnie :tak: ja też nie mam wiele wód ... podobnie było w poprzednich ciążach i dziewczynki są zdrowiutkie :tak:
pierwszą rodziłam zupełnie bez wód, bo niestety trochę za długo mnie przetrzymali ... kilka dni przed porodem AFI było 4, więc alarmujące, ale młoda lekarka kazała mi czekać do dyżuru mojej gin ...
nie wiem, czy poród byłby łatwiejszy z wodami ... cały trwał ok. 3 godz. w tym parte dosłownie 10 min., udało się bez nacięcia, więc nie narzekałam ;-) chociaż same skurcze po oxy były extremalnie bolesne :dry:
drugi poród miałam wywoływany w terminie i trochę wód jeszcze było, ale też bez szału ...
netu nie przeglądaj ... może problem byłby, jeśli przez całą ciażę brakowałoby wód, ale to chyba norma, że ich ilość zmniejsza się pod koniec

KMB, dobrze, że po wizycie jesteś spokojniejsza :tak:
 
majka nie czytaj nic w necie!
Każda z nas jakby zaczęła wyczytywać jakieś różne inf to na pewno znalazłaby coś, co denerwuje i spina! Nie ma co! Kciuki Dziewczyny i trzeba być dobrej myśli!
KMB dobrze, że wszystko ok po wizycie i najważniejsze, że i Ty spokojniejsza jesteś!
 
majka nie czytaj nic w necie bo tam wiele bzdur krazy! Jak by bylo zle to by cie juz w szpitalu zatrzymali.Tak jak dziewczyny pisza bedzie dobrze,nie ty jedna masz malo wod!
K.M-B gratki dobrej wizyty.
Domi ja cisnienie mierze 3x na dzien i tetno pomiedzy 70-90 mam.Serducho musi szybciej pracowac bo ma wiecej do filtrowania ale nie wiem jaka jest norma tetna.
 
reklama
Ja kiedyś powiedziałam mojej gin o tym,że coś tam wyczytałam w necie to opieprzyła mnie strasznie i powiedziała,że skoro wierze w te internetowe brednie to ona mojej ciazy prowadzic nie chce :p Od tego momentu najwiarygodniejszym zrodlem jest moja Pani doktor i tego się dziewczyny 3majcie!! :-)
Odebralam mój wynik na obecność tego paciorkowca no i niestety wyhodowałam sobie to diabelstwo ale to ponoc nic strasznego takze nie martwie sie, Moja polozna mowi,że wystarczy byc na porodowce ze skurczami co 10 min. Wtedy podaja jakis tam antybiotyk i dzidusiowi nic nie grozi :-)
 
Do góry