Ania, łepek do góry, trzymaj się terminu z OM i nie wmawiaj sobie cukrzycy !!!
te pomiary są bardzo orientacyjne ... najbardziej wiarygodny jest pomiar z ok. 8 tyg, a potem dzieciaczki rosną bardzo różnie, a i lekarzowi może się zmierzyć 1mm za dużo lub za mało ...
ja już kiedyś pisałam, że u mnie pomiary z USG zupełnie się nie sprawdziły
z pierwszą córą termin bardzo się wahał ... mam późne OWU, więc na pierwszych USG i na połówkowym była ok. tydzień mniejsza, a potem nagle 1,5 tyg większa ... w drugiej połowie ciąży szybko rosła i miała być bardzo duża ... wyganialiśmy ją giga dawką oksytocyny prawie 2 tyg po terminie, bo nigdzie się nie wybierała - urodziła się 3620.
druga całą ciążę była mniejsza niż wskazywał termin z OM, miała mieć max 3 kg, a urodziła się idealnie w terminie z wagą 3680 ... strach pomyśleć co by było, gdybym ja przenosiła tyle, co pierwszą
teraz jestem bardzo ciekawa jaki będzie młody - pierwsze USG zgodne z OM, na połówkowym minimalnie większy od terminu z OM ... ale ta ciąża jest z bardzo przyspieszonej OWU w porównaniu do poprzednich (spokojnie 10 dni) więc jak donoszę do terminu albo (tfu tfu) przenoszę, to obawiam się, że 4 kg pęknie jak nic
strach się bać