reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarzy, badania, zdjęcia z USG

reklama
Jolka6621 - ja tu się wypowiem odnośnie tarczycy bo czytam i walczę z tym dziadostwem od dawna. Tarczyca u zdrowej kobiety ma być między TSH 1-2. W Polsce normy mamy jeszcze stare bo w USA już powyżej 2,5 leczy się niedoczynność. U nas stare normy mówią, że można mieć TSH 4 i leczyć Cię nie będą. I mnie tak 4 lata olewali z TSH powyżej 4-5 aż się cukrzycy nabawiłam w końcu trafiłam na fajną endokrynolog i ta zdziwiona widząc moje stare wyniki zapytała się czemu się na niedoczynność nie leczę!

W ciąży TSH trzeba mieć między 1-2,5 z czego 2,5 to jest MAKS. Moja gin, która mnie prowadzi sprawdza mi TSH co miesiąc i zmienia dawkę abym była w granicach 1-2, obecnie mam TSH mam 1,77. Więc jeżeli endo Wam mówi, że w ciąży można mieć powyżej 3,5-4 bo się mieścicie w normie to uciekajcie jak najdalej i umawiajcie się gdzie indziej. Nawet u mnie laboratorium gdzie mi krew pobierają mają osobną normę na TSH dla ciężarnych i pisze 0,5-2,5 MAKS
 
otoKika- słodka kruszynka! :-)

Klaudixxon- i tu masz rację. Dziewczyna poszła do endo, chłop spojrzał na wyniki i ją wyśmiał, że przeciez ma dobre i po co przyszła. Zadzwoniła do gina, a ten ją skierował do innego. Tym razem trafiła na kobietę, która z miejsca dała jej tabletki, bo wynik 3,9coś jest zdecydowanie złym. Nie rozumiem, dlaczego jest taka rozbieżność zdań między lekarzami :no:
 
Ostatnia edycja:
Haniu jesteś cudna!

no z lekarzami tak jest, ja to z dzieckiem przerabiałam, jeden mówi to, drugi tamto, a trezci jeszcze co innego, i bądź tu babo mądra, człowiek żałuje, ze medycyny nie skończył:-)

Otokika to ja moze tu odpowiem, nic mi w sumie nefrolog nie powiedziała, mam się jeszcze 2 razy w ciaży pokazać, dostałam znów skierowanie na pakiet badań nerkowych, póki ciśnienie w miarę, białka nie ma w moczu i inne wskażniki się nie pogarszają to tylko obserwujemy
 
Haniu śliczna jesteś kobietko, już takie ładne usteczka masz......

Ewcia no ja też mam kontrolować poszerzony moczowód przy nerce prawej, podobno jest ogromny....
 
ewka84, dlatego warto się skonsultować z kilkoma lekarzami
A co miałaś nie tak w wynikach? Ja mam meega podwyższoną ilość kryształów w moczu, ale na razie mam dużo pic i sikać [emoji6]
 
reklama
Witajcie!Byłam na wizycie u swojego gin i już troszkę mi ulżyło bo z przodującego łożyska został jeszcze mały kawałeczek więc jest szansa na uniesienie do góry, szyjka ok tylko Dzidzia (chyba bedzie druga Córka:)-po połówkowym usg myślę że już bede wiedziała napewno) jest bardzo nisko.A jeśli chodzi o niedoczynność tarczycy to lecze sie od poprzedniej ciąży(4 lata) teraz robiłam wyniki i mam 2,20 tsh, biorę euthyrox 50/75 dzień na dzień, a od połowy maja mam brac juz tylko 75.
 
Do góry