reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza, wyniki badań i zdjęcia USG :) - chwalimy się :)

reklama
Minie gratulacje :)
Z tą płcią to faktycznie wcześnie, siostra moja wiedziała dopiero w 20 tygodniu, że będzie dziewczynka :)
 
mnieme gratulacje:) Ty tez nie mozesz spac :)
Sonia - faceci tak juz maja :) juz gdzies pisalam ze ja mojego cALY CZAS POPRAWIAM NA WYPADEK JAKBY MIALA BYC DZIEWUSZKA, bo mowi o malenstwu caly czas on, chlopak ... ja tez bym wolala, ale jak bedzie dziewczynka to bede przeszczesliwa tez :)
 
No tak to jest w wiekszości przypadków, że faceci chcą synków a kobitki córeczki. Czasem bywa też na odwrót ale generalnie mam wrażenie, że dla facetów syn oznacza w pewnym sensie spełnienie. Moj się cieszy, że nazwisko się zachowa i że będzie miał się z kim bawić. ;-)
Ja mam cichutką nadzieje, że gin się jednak mylił.:-p Moim zdaniem więź pomiędzy matką a córką jest zupełnie inna i nieporównywalna.
 
gratuluję dobrych wieści, ja dziś idę sprawdzić tego mojego krwiaka
soniafka pomiędzy ojcem a córką też jest fajna więź. Wera ma tatusia owiniętego wokół małego paluszka. Ze mną potrafi spacerować godzinę a z tatusiem po 5 min jest na rękach...
 
cos w tym jest ze tatus chce syna dla nazwiska, meskich zabaw i zabawek, my przeciez jak kupowalismy xboxa 4 lata temu to tez juz dla syna :p w zeszlym roku przeciez ps tez byl juz dla syna... hehe a z dziewczynka rodzi sie inna wiez :) coreczka tatusia :)
Sonia to trzymam kciuki zeby siusior zamienil sie w mini lechtaczke :)
 
Ja jestem jedynaczką i nigdy z ojcem nie miałam dobrego kontaktu, za to z mamą jestem niesamowicie zżyta i pewnie dlatego mam takie wrażenie. Dużo zależy też napewno od charakteru dziecka.
W każdym razie jak będzie faktycznie chłopak to śmieję się, że "pokocham jak swoje" :-p
 
Ostatnia edycja:
Ja myślę, że pomiędzy ojcem a córką jest dużo większa więź niż z matką (wiem z doświadczenia, typowa córeczka tatusia;-))
My oboje chyba chcielibyśmy drugą córkę ale też powtarzamy aby było zdrowe więc co będzie to będzie ;)
 
reklama
Do góry