Wizyty u lekarza, wyniki badań i zdjęcia USG :) - chwalimy się :)

[Olinka88]

Amaliee gratuluję wizyty

Ja na wizycie byłam dzisiaj i tak jak pisałam na ogólnym, na nic się na razie nie zapowiada... Szyjka niby skrócona, ale zamknięta. Lekarz kazał mi sporo popracować, tzn. hartowanie piersi, ciepły prysznic na brzuszek, mysie okien, wieszanie firanek, mycie podłóg, spacery, przytulanki itd. Samo chyba nie przyjdzie

Ale zaskoczyła mnie pewna sytuacja. Bo jestem na zwolnieniu i mam je wystawione do planowanego dnia porodu czyli do 1 września. No i zapytałam go co będzie jeśli nie urodzę do tego czasu. A on na to, że nie może mi wystawić kolejnego zwolnienia, bo nie ma podstaw No po prostu padłam. I że w szpitalu też mi nie wystawią. Muszę albo wcześniej na macierzyński albo do rodzinnego powiedzieć jaka sytuacja i żeby wystawił zwolnienie na jakieś przeziębienie czy coś takiego. No chore to po prostu. Można niby przez całą ciążę być na zwolnieniu, ale jakby się przenosiło to albo kombinować albo do pracy

A jeszcze do tego zapomniałam go poprosić o to zaświadczenie do becikowego... :-(

 

[kara_13]

Olinka no chyba zwariował ten lekarz- co niby po terminie to już nie jesteś w ciąży? Co do porodu to może zastosuj przepis Katki- rower, przytulanki i pierogi ;-);-);-)

 

[Olinka88]

Hehe. No tak chyba zrobię. Choć ten rower będę musiała czymś zastąpić bo niestety tutaj nie mam

 

[Ann_]

Olinka nie masz wyjścia jak zastosować wszystkie metody coś na pewno pomoże A co do zwolnienia to bardzo ciekawe, mi lekarz powiedział że teraz 3 września dostanę już do planowanego terminu zwolnienie, a ciekawe co powie na przenoszenie hm.

A co to za dokument do becikowego od gina? bo ja się jakoś jeszcze nie zainteresowałam tym becikowym.

 

[Olinka88]

Mi właśnie też na jednej z wizyt wystawił zwolnienie już do dnia porodu, a dziś powiedział, że dalej się nie da. Ech...

A do becikowego trzeba mieć zaświadczenie od lekarza lub położnej, że jest się pod opieką przynajmniej od 10 tygodnia ciąży. Bo inaczej nie przyznają becikowego.

 

[aiwpa]

Olinka najprościej do internisty i bóle pleców.... lub jak masz dobry kontakt to szczerze co i jak, nie powinno być problemu. Ja ostatnio dostałam zwolnienie od gin na 3 czy 4 dni po terminie a później miałam już uderzać do szpitala, na szczęście Wera urodziła się dzień po terminie więc nie musiałam kombinować, może u Ciebie też tak będzie.

 

[Alicjaaa85]

jest taki specjalny druczek do becikowego, i tam lekarz wpisuje że byłaś na wizycie w I, II i III trymestrze i od kiedy jesteś pod opieką ginekologa.
Mi pierwsze dwie daty wpisał lekarz z Zielonej góry a puste miejsce zostawił na III trymestr i jak się tu do Kościana przeprowadziłam to nowy lekarz wbił pieczątkę w trzecim miejscu i taka mam pobazgraną ta kartkę ;/

kurcze, wynik GBSa mi pocztą przyszedł, dodatni co jest nie tak ze mną ? , 5 lat temu tez był +

 

[wesolutka85]

Olinka, to lekarz tragiczny. ja Ole rodzilam po terminie i mialam zwolnienie wystawione jeszcze kilka dni na przod. ale gdzies juz o tym slyszalam...
Sprobuj u internisty - powinien wystawic, lub jak bys miala ktg w szpitalu.

 

[Mar1]

Alicja - przykro mi z powodu GBSa, wiem co przeżywasz :/

 

[kara_13]

Alicja podadzą antybiotyk i będzie wszystko ok, nie ma się co martwić!