M
Mar1
Gość
Moja wczorajsza wizyta mnie uspokoiła - wg lekarki to co wypadł to nie jest czop. Stwierdziła w ogóle, że w ostatnim tygodniu prawie wszystkie ciężarne pacjentki u niej były i na coś się skarżyły - ona to wiąże z pogodą.
Szyjka zamknięta, póki co się nie skraca - pessar daje więc radę
Zosia ułożona główką w dół, oby tak zostało Zdjęcia żadnego z wizyty nie mam, bo te moje Dziecię to jakiś uparciuch - pewnie zamiłowanie do zdjęć ma po swoim Tacie :/
Waga - 2400g, ale ponoć jest szczupła a długa.
Z gorszych wieści - brzuch się nadal spina, więc znowu mam więcej leżeć niż działać.
Szyjka zamknięta, póki co się nie skraca - pessar daje więc radę
Zosia ułożona główką w dół, oby tak zostało Zdjęcia żadnego z wizyty nie mam, bo te moje Dziecię to jakiś uparciuch - pewnie zamiłowanie do zdjęć ma po swoim Tacie :/
Waga - 2400g, ale ponoć jest szczupła a długa.
Z gorszych wieści - brzuch się nadal spina, więc znowu mam więcej leżeć niż działać.