M
Mar1
Gość
Gratuluję wizyt!
Ja dziś na IP z plamieniem się pojawiłam :/ Ginekolog jak na złość wyjechała i kazała się w szpitalu pojawić. Na szczęście z Zosią wszystko w porządku. Plamienie mogło być spowodowane pessarem, bo szyjka jest mocno ukrwiona. Mam zwiększoną dawkę magnezu, luteinę i w razie czego brać nospę.
Maluch już maluchem nie jest - waży 1611 g, więc dość dużo jak na ten tydzień ciąży. Zasugerował lekarz podanie sterydów, ale póki co nie ma decyzji - w środę mam wizytę kontrolną i zobaczymy co ginekolog powie.
Maluch ułożony główką w dół, łożysko podniesione, brak przeciwskazań do naturalnego porodu
Szyjka 3,5 cm, bez rozwarcia, pessar trzyma.
Tyle, morze łez za mną, dobrze, że tak się to potoczyło.
Ja dziś na IP z plamieniem się pojawiłam :/ Ginekolog jak na złość wyjechała i kazała się w szpitalu pojawić. Na szczęście z Zosią wszystko w porządku. Plamienie mogło być spowodowane pessarem, bo szyjka jest mocno ukrwiona. Mam zwiększoną dawkę magnezu, luteinę i w razie czego brać nospę.
Maluch już maluchem nie jest - waży 1611 g, więc dość dużo jak na ten tydzień ciąży. Zasugerował lekarz podanie sterydów, ale póki co nie ma decyzji - w środę mam wizytę kontrolną i zobaczymy co ginekolog powie.
Maluch ułożony główką w dół, łożysko podniesione, brak przeciwskazań do naturalnego porodu
Szyjka 3,5 cm, bez rozwarcia, pessar trzyma.
Tyle, morze łez za mną, dobrze, że tak się to potoczyło.