reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza naszych pociech

reklama
Kiedy wychodzilysmy z Sara ze szpitala mala dostala spiworek jako prezent...nie prztocze teraz firmy bo skleroze mam:zawstydzona/y: a lezy w pokoju mlodej juz spiacej na szczescie.Do spiworka nie taniego i super jakosci dolaczony byl katalog produktow tej firmy.Okazuje sie ze specializuja sie w specialistycznej odziezy dla dzieci wlasnie z AZS...Byly tam pizamki,bielizna,proszki,itp
Znalazlam w polsce cos podobnego...drogie to ale moze warto...?
Dla prasy - mniej swędzenia, mniej drapania, zdrowsza skóra
Jutro obczaje firme mojego spiworka i tez wkleje.
 
suse własnie czytałam całkiem niedawno o tych ubrankach,oprócz tych jedwabnych do których wkleiłas linka sa jeszcze takie O produktach Comfifast - BestMedicalBrands.
Pod tymi co Ty napisałas można smarować sterydami,pod te co ja dałam linka juz nie-tylko emolienty. Są jeszcze tej firmy-nie wiem czy już dostępne w PL http://skin-zone.molnlycke.com/Skin-Zone/Skin-products/Tubifast-Garments/Tubifast-Garments/
więcej o tym tu na forum : http://www.atopowe-zapalenie.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=5041&start=15

te comfifast to prawie to samo co tubifast natomiast te dermasilk to już troszke inne-które lepsze nie wiem. Pewnie zależy od skóry-tak jak ze smarowidłami.

Ja po tym co przeczytałam do tej pory to noszę się z zamiarem pójścia do lekarza i poproszenia recepty na te wdzianka ale na razie nie ma u nas aż tak wielkiej tragedii ze skórą jak była więc póki co nie będę wywoływac wilka z lasu. Ale jak tylko będzie miał następne takie duże te wypryski atopowe jak kiedyś to na bank pójdę do lekarza po to.

edit: jeszcze takie info teraz na tym forum znalazłam
Ubrania Dermasilk uszyte są z jedwabiu z dodatkiem jakiejś opatentowanej substancji antybakteryjnej, ich zadaniem jest przede wszystkim zmniejszenie swędzenia poprzez niepodrażnianie skóry (włókna jedwabiu są dłuższe i gładsze niż bawełniane, nie strzępią się tak, dodatkowo pomagać ma ta substancja antybakteryjna, która ponoć nie jest przenoszona na ciało noszącego, nie wypiera się i nie zużywa). Dermasilki stosuje się na czystą skórę lub po wchłonięciu smarowadła (inaczej emolient zamiast w skórę wsiąka w Dermasilk i obniża jego efektywność działania).

Tubifast są zrobione z elastanu i czegoś tam - nie pamiętam, ale jest to tkanina sztuczna. Używa się ich w celu utworzenia bariery, która utrzyma emolient (najlepiej tłusty, np. Epaderm) przy skórze. Najlepsze efekty uzyskuje się stosując tzw. wet wrapping, który polega na tym (najogólniej), że na wysmarowane ciało nakłada się wilgotny Tubifast, a na to jeszcze jeden - suchy już komplet. O tutaj możesz poczytać więcej: http://www.molnlycke.com/com/Wound-Care ... -Garments/

Pod Tubifast na pewno nie powinno się stosować sterydów - pod Dermasilk można.
 
Ostatnia edycja:
marisamm - a jakie wg. Ciebie kosmetyki dla dzieci w Niemczech sa bezplatne? :eek: Chetnie sie oswiece, bo jak do tej pory skrzetnie za wszystko placimy z wlasnej kieszeni ;-)

AZS to paskudztwo, biendescie dziewczyny ze swoimi maluszkami :no:
 
Joasia jejku straszne!!! alez biedyn ten twoj synek:-:)-(
Boze jak ja sie ciesze ze u nas nic takiego nie ma- zadnych alergi, nic- jak czytam co przezywacie i ogladam zdjecia to az mnie serce sciska ile sie wycierpicie!!!


Ja tez nie slyszalam o bezplatnych kosmetykach- chyba ze jakies z apteki specjalne:confused: ale fakt z tymi lekami za darmo jest super- dajesz recepte, bierzesz i wychodzisz a jak patrze na przyklejone ceny tych produktow to chyba bysmy z torbami poszli placac za to;-)
 
A gdy dziecko ma AZS to emolienty nie sa w Niemczech na receptę? Bo tak mówiła moja koleżanka, ale to było jakieś 6-7 lat temu, i nie wiem czy chodziło o gotowe kosmetyki czy jakies maści.

Joasia - strasznie mocno wspolczuję - mój mały nie miał nigdy takiego stanu - miewa suche placki i rybia łuske, ale nigdy aż tak - a kapanie i smarowanie emolientami wystarcza by nie robiły sie nowe zmiany.

I w Polsce te emolienty kupuje w aptece, ale to nie jest jakis kosmiczny koszt - płyn do kapania to ok 40 zł a wystarcza na jakiś miesiac, a balsam do smarowania za 40 PLN to chyba ze 3 miesiące obskoczy. Jakbym jednak miała kupć tą pizamke za 360PLN to bym sie kosztów bała - to jest świnstwo, że takie ceny na to daja producenci - wiadomo, że jak dziecko ma duże problemy to rodzice zapłaca każda cene by pomóc - świństwo.
 
Flaurka - nie mam pojecia, jak jest z refundacja srodkow na AZS w DE, bo na szczescie emolientow nigdy nie szukalam. Wiem, ze dzieci nie placa oplaty kwartalnej, zawsze cos ;-)
 
reklama
Joasiu a to jest wyleczalne ???
niestety nie :-( aczkolwiek zdarza się,że dziecko po okresie niemowlęcym z tego wyrasta-mnie tak mówili w szpitalu w PL i tu też podczas wizyty dermatolog mi mówiła,że ok 2 lat to dzieciakom często przechodzi.

Flaurka no powiem Ci,że jak już się wie co dziecku najbardziej pomaga to faktycznie może i są mniejsze te koszty. Ja w PL wydałam kilka stówek na różne specyfiki,np sam zestwa z cetaphilu dla niemowląt-mleczko do mycia oraz krem do smarowania-120zł - po 3 tyg się skończył,dodatkowo na swędzenie bardzo mu pomagał krem z LaRochePossay Baume Lipkar-"jedyne" 70zł,na początku dermatolo poleciła też jakiś krem z Biodermy za który zapłaciłam 80zł,potem jeszcze kupiłam taki płyn co do kąpieli wlewałam z balneum też kilka dych,do tego jeszcze jakiś krem z emolium,maści i w sumie to będzie chyba ok 400-500zł wydanych przez 6 tyg naszego pobutu-no ale co miałam zrobić-wiadomo,ze aby mu pomóc i ulżyć to wydałabym każde pieniądze. A z tym jest tak,że nie na każdego działa to samo i metodą prób i błedów trzeba wybrać to co dla danej skóry będzie najlepsze. A ja mojego aby był dobry efekt to i 6 razy dziennie smaruje-właściwie to przy każdej zmianie pieluszki-no chyba,że jesteśmy poza domem to wtedy nie.
Całe szczęscie,że tak jak pisałam wcześniej,tu nie płace za nic,nawet mleko mamy za darmo a to jest bardzo duża oszczędność :)
 
Do góry