wizyty u lekarza i zdrowie maluszków

[cornelka]

Olga przy podawaniu mm ponoć taki biały nalot może być i jest to normalne, nie wiem jak przy karmieniu piersią. Ale jak dużo to może pleśniawki? Może spróbuj aftinem to delikatnie zetrzeć?

A co do wysypki to mój też ma od jakiś kilkunastu dni, myślałam, ze może od proszku czy jakiegoś kosmetyku, ale już sama nie wiem, dzisiaj to już okropnie to wygląda.
Wiem, że pisałyście coś tutaj o tym trądziku, muszę przejrzeć wstecz i poczytać. Pytałam lekarki na ostatniej wizycie, ale kazała na razie odstawić kosmetyki i obserwować No i oczywiście padło: AZS

Ewa mój mały jak miał z jakieś dwa tygodnie to tak czasem nóżki przekładał na prawą stronę, ale mu przeszło "z wiekiem"

Aha, czy ślinienie i wkładanie piąstek do buzi i marudzenie przy tym to zawsze objaw ząbkowania czy niekoniecznie? Bo chyba trochę szybko na ząbkowanie

 

[Olga RaQ]

cornelka, ponoć przy pleśniawkach dziecko marudzi, nie chce jeść itp. dokucza mu to... u mojej nie zauważyłam nic takiego...

 

[ewa86]

Cornelka, Franek się ślinił i pchał wszystko do paszczy mniej więcej od 2-3 miesiąca. Miał też - według naszej pediatry - spuchnięte dziąsła. A pierwszy ząb powitaliśmy w 10 mies.

 

[irisson]

Olga moja ma też nalot, moja mama mówiła, że obie miałyśmy z siostrą, mama mi zajrzała do Niny paszczy, wg niej to nalot mleczny

 

[dzag82]

Nalot "nie-mleczny" można rozpoznać tak, że jak się po nim delikatnie przejedzie palcem zawiniętym w gazik to może się pojawić krwawienie. Jak nalot jest z mleka, to po prostu zejdzie to białe a pod spodem będzie zdrowa tkanka.

A ja mam pytanie kupowe. Od dwóch tygodni mój Tymek robi wodniste kupy. Nie są to kupy rzadkie, jak musztarda, tylko wodniste, dosłownie widać przezroczysty płyn, w nim pływają kawałki takiego zwarzonego białka (standardowe), kolor żółtawy. I idą przy każdym większym bąku, jakieś 10 razy dziennie może... Tak po troszeczku, nie są wielkie. Takie o, z bąkiem wypadają. Myślałam, że to może od Dicofloru, bo zaczęło się to mniej więcej od momentu kiedy go podaję, ale 4 dni już go nie dostał, a kupy nadal tak samo często wychodzą i dalej są takie wodniste :-(. Dzisiaj zaczęłam szukać w necie informacji i oczywiście wszędzie że to biegunka. Że dziecko może być przy tym apatyczne, boli brzuszek, często jest gorączka, zakażenie górnych dróg oddechowych... Nic z tego Tymek nie ma, no może te drogi oddechowe... niby wyleczone, ale w nosku często coś tam jeszcze bulgocze, szczególnie jak maruda płacze. Na początku te kupy łączyłam z jego mega ślinieniem się. No bo jak się tyle ślini to też tą ślinę połyka i gdzieś to musi wyjść... Ale tak długo to już trwa...:-( Czy któraś z mam przerabiała taki temat? Pupa nam się z tego wszystkiego zaczyna odparzać, mimo że teraz bardzo często pieluchy ma zmieniane :-(.

 

[Agnes92]

Dzag moj ostatnio tez kilka razy zrobil takie wodniste kupy z takimi grudkami, nic pozatym mu nie bylo,nie plakal,goraczki nie bylo ...wiec uznalam ,ze to pewnie ja zjadlam cos co spowodowalo ,ze kupa rzadka.moze to byly jablka, moze za duzo mleka z musli...choc dicoflor tez podawalam wiec moze i od tego...choc moze jak to tak dlugo trwa to lepiej idz z Tymkiem do lekarza,on oceni czy biegunka, bo jesli tak to ,zeby sie nie odwodnil

 

[k8libby]

Kiedy trzeba iść do okulisty?

 

[kakakarolina]

k8 ja na bilansie dwulatka dostałam skierowanie jako jedyna paździrnikówka generalnie dzieci jak nic sie nie dzieje nie chodzą do okulisty

 

[dzag82]

Agnes, my co chwilę u lekarzy jakichś jesteśmy i jakoś jestem pewna, że usłyszę że to biegunka jak opowiem co i jak się dzieje . I jak zwykle bez żadnych badań wyjdzie mu kolejna choroba... Czy są jakieś badania które w takim przypadku można wykonać?

 

[pamelcia100]

cornelka moja mała też od dwóch tygodni się strasznie ślini ale tylko przy leżeniu na brzuszku i noszeniu na ręku brzuchem i glową do dołu. Ale wcześniej w tej pozycji się nie śliniła i niewiem co jest grane:-( a jak jej zajrzę do paszczy to widzę przebijające się ząbki z dziąseł. Ale za wcześnie tym bardziej u mnie na ząbkowanie. A mam problem z tym że mała jak zgina nóżki to psztyka jej tak w prawym biodrze:-( i się boję że to dysplazja a usg mamy 16 paź dopiero:-( a cały czas od urodzenia śpi, leży z rozłożonymi nóżkami tak sama z siebie a zwróciłam własnie na to uwagę i byłam zadowolona że nie będzie miała problemów z biodrami a teraz te psztykanie:-( tzn nie widać różnicy miedzy nóżkami jak je podkurczy i bez problemu i bólu prostuje i zgina ale właśnie wtedy słychać ten dźwięk. Pocieszcie że to może coś innego...