reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza i zdrowie maluszków

Tak się wtrące, to mój pączuś chyba najwięcej waży,bo 11200:szok: ale w górę poszedł sporo,bo już mi ludzie nie mówią ,że grubasek jest:-D zresztą teraz dużo chodzi,wspina się gdzie się da i w ogóle energiczny jest to już nie będzie chyba tak przybierał. Jeszcze jak nie chodził to rzeczywiście pączek był ,a teraz jakoś nie widać bardzo po nim tej wagi,choć nie powiem jest co nosić, chwała ,że chodzi,zawsze to ulga dla kręgosłupa :-D
 
reklama
Agnes niestety moj Tymek chyba odbiera Twojemu Adasiowi miano najciezszego. Na naszej domowej wadze juz tydzien temu pokazywalo 12kg i to obojetnie czy stal sam, czy go wazylam ze mna. A zazwyczaj pokrywa mi sie to z pomiarami w poradni. Jutro bede w pracy w naszej poradni to chyba umowie go na szczepienie to sie dokladnie pomierzymy. Ciekawa jestem jego wzrostu bo kawal chlopa jest.
 
Marcia właśnie my byliśmy na szczepieniu 19-ego i go zważyła pielęgniarka,ale nie zmierzyła ,z ciekawości chyba sama to zrobię:) Przypuszczam ,że i Twój Tymek ma apetyt, mój to od małego łakomczuch,ale wolę to niż niejadka ,bo ja aż tak cierpliwa nie jestem:-D
A tak w ogóle wiem,że nie ten wątek,ale zauważyłam suwaczek- gratuluję serdecznie:tak:
 
Dziewczyny, czy Wy szczepicie dzieciaki przeciwko odrze, rozyczce? Ja zapisalam Kacpra na przyszly tydzien, ale sama nie wiem, mam strasznie mieszane uczucia po tych ostatnich doniesieniach o szczepionkach...
 
ja jeszcze nie szczepiłam, pewnie zaszczepię ale nie wiem kiedy, narazie odwlekam, a ze względu na drożdżyce i anemię z lekarzem nie mam problemu bo sama powiedziała że mogę zaczekać... generalnie mam mieszane uczucia.
 
nie wiem, ale kakarolina chyba pisała ostatnio że dopiero co Maksa szczepiła, a on już prawie 4 lata ma. O ile cie wcześniej sanepid nie złapie to chyba można odwlekać :)
 
z jednej strony wolalabym zaszczepic go, nawet juz teraz poki wiem ze jest zdrowy, nie ma tych wszystkich infekcji i wirusow jesiennych, bo potem bedzie wieksze ryzyko choroby az do wiosny. a z drugiej strony boje sie tych szczepionek :-(
 
My dzisiaj po przeglądzie rocznym Młodego, wagę urodzeniową prawie udało mu siępotroić waży 11,3 kg a startował z 4100 g, wszystko oki tylko nózki ma troche krzywe i trzeba u ortopedy sprawdzić. A co do szczepienia za 3 mies się zastanowimy co robić hehehe werdykt doktorka na zeschizowaną matkę po przejściach z pierwszym dzieckiem.
 
reklama
Do góry