reklama
gosha_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2012
- Postów
- 1 551
no dziwna ta lekarka, ale ja też specjalnie 2 pytałam czy szczepić przy tej drożdżycy Tymkowej i aktualnym leczeniu to jedna "nie widziała przeciwwskazań" a druga stwierdziła "że niby moża ale ona radzi zaczekać". Dramat. Oczywiście czekam, nie pali się, jak skończymy leczenie i kupa będzie "czysta" to wtedy zaszczepię.
malinka1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2012
- Postów
- 496
Kacper dostal wczoraj pod wieczor goraczki ok 38, bylismy u lekarza, stwierdzila ze to od zebow, dzis w nocy mial 39, podajemy mu nurofen, troche charczy. Czy przy zabkowaniu moze byc az tak wysoka temperatura? :-(
dzag moja dawała sobie myć tylko silikonową, zwykłą z włosiem nie ale kupiłam pasetę vademecum jabłkową i teraz jest już lepiej. miałam nie uywać pasty ale bez niej by nie przeszło. Może i ty faktycznie spróbuj z pastą lub z inną szczoteczką.
Dzag odpukać lepiej chyba woda z raby nie najlepsza dla jelit była tale tez zastanawiam się czy to nie od nadmiaru mleka, bo jak dostaje nadprogramową flaszkę w nocy to kupy luźne, poobserwuję jak to znim jest. Marcel gryzie szczoteczkę ma to niewiele wspólnego z myciem ale tak próbujemy na razie.
Bejb jakaś masakra z tym szczepieniem. Na katarzyska Laura dostawała właśnie krople z antybiotykiem dicortineff i ja inhalowałam solą fizjologiczną ale po którymś maratonie katarowym trwającym kilka tyg miała wymaz z nosogrdzieli i wyszły jakieś bakterie typowo żłobkowe które albo na gardło albo na katar idą u nas ta wersja lżejsza czyli katarowa była. Nie leczyłam jej antyb ogólnie bo po wyleczeniu osłabiona zaraz by w żłobku złapała kolejnego syfa. Cierpliwości bo katar to wredna bestia i lubi długo męczyć.
Bejb jakaś masakra z tym szczepieniem. Na katarzyska Laura dostawała właśnie krople z antybiotykiem dicortineff i ja inhalowałam solą fizjologiczną ale po którymś maratonie katarowym trwającym kilka tyg miała wymaz z nosogrdzieli i wyszły jakieś bakterie typowo żłobkowe które albo na gardło albo na katar idą u nas ta wersja lżejsza czyli katarowa była. Nie leczyłam jej antyb ogólnie bo po wyleczeniu osłabiona zaraz by w żłobku złapała kolejnego syfa. Cierpliwości bo katar to wredna bestia i lubi długo męczyć.
bejbi
Fanka BB :)
mała spała ładnie minionej nocy, rano jeszcze zielony gil leciał, ale nie kasłała, teraz często się wybudza, ale może przez to że chodzę po domu, sama nie wiem, kurde i jeszcze dwa razy jej dziś zakropiłam tym antybiotykiem, jaka ja głupia, że się zgodziłam, jakbym Was czytała regularnie to pewnie bym nie zaszczepiła...dr powiedziała, że za 12 dni może mieć wysypke, albo katar, no i najbardziej popularną gorączke, to żeby przeczekać zwyczajnie
gila to od nikogo nie załapała raczej, musiałam ją nadziębić, w nocy śpi w samym pampersie przy otwartym oknie, rety rety
gila to od nikogo nie załapała raczej, musiałam ją nadziębić, w nocy śpi w samym pampersie przy otwartym oknie, rety rety
Młoda zaszczepiona na odrę, zdrowa, nie było przeciwskazań, bardziej mnie martwi jej waga, na roczek waży 8940g i mierzy 72cm, zdziwiło mnie to, bo je dużo, wygląda dobrze, niby od maja przytyła cały kg, przesadzam?
reklama
kakakarolina
Fanka BB :)
Przesadzasz zdecydowanie. Ola wazy 9300 ale ma 80 cm
Podziel się: