Kakakarolina moja Luizka tez byla ruda jak lis a teraz ma blad teraz robi jej sie od skory ciemny blad.Jeszcze wlosy sie zmienia.W zasadzie to w wieku 6 lat wiadomo czy beda proste czy krecone.I w wieku dojrzewania tez sie zmeiniaja.Ja mialam ciemne wlosy,potem jasne a teraz znow ciemny blad.Nie jest powiedziane ze bedzie ruda a jesli nawet to bedzie orginalna;-)Mi tam odobaja sie rude wlosy
reklama
M
milionka
Gość
rany a u nas dzisiaj mega katar bo zęby już na maksa chcą się przebić, górne dziąsło przy jedynkach to dwie wielkie gule:/ a przy odciaganiu ryk jakbym go ze skory obdzierała
Nastka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 11 Sierpień 2005
- Postów
- 115
Kochane trzymajcie jutro kciuk - mamy scyntygrafie ale posiew i mocz mamy super
Milionka jak Wam się udało zrobić posiew moczu? Tzn jak Wam sie udało złapać mocz? bo na posiew to rozumiem, ze musi być w pojemniku jałowym tak? u nas kompletna porażka za każdym razem jak próbuje młodemu złapać. Zawsze siknie w momencie kiedy tylko na chwilke odwróce wzrok i to siknie tak krótko, ze nawet gdybym to widziała to chyba nie zdązyłabym zareagować. Help!!! Mamy dyskretnie poszerzone miedniczki i niby prawie w normie, ale jednak "prawie" a nie "w normie" no i posiew musimy robic co jakis czas a jeszcze ani razu sie nie udało.
M
milionka
Gość
kochana stoimy z mężem nad Szymkiem i nie łapiemy do pojemnika tylko od razu na plytkę tą do posiewów. Kładę pod Szymkiem tetrę, rozbieram, ew. zostawiam w bodziaku i jak siusiek idzie do góry to mąż płytke podstawia i obraca i wtedy nawet niewielka ilość wystarczy. A zanim łapiemy to karmimy mleczkiem i wtedy do 15-20 minut jest spory siuś.
A Szymon chory mamy katar i zapalenie gardla
A Szymon chory mamy katar i zapalenie gardla
P
polisia
Gość
Co do moczu, jako, że mamy to a sobą Do pojemniczka najłatwiej złapać po przebudzeniu
ale można też do woreczka, byliśmy teraz w szpitalu w związku z zum, jeśli dobrze sie wymyje ptaszka, odkazi pod napletkiem, spsika octaniseptem (byle nie riwanolem) to to jest ok.
Wychodzi wtedy wszystko ok o ile jest ok
A czy wychodzącę zabki poznać można tylko po zaczerwienieu, opuchnięciu?
ale można też do woreczka, byliśmy teraz w szpitalu w związku z zum, jeśli dobrze sie wymyje ptaszka, odkazi pod napletkiem, spsika octaniseptem (byle nie riwanolem) to to jest ok.
Wychodzi wtedy wszystko ok o ile jest ok
A czy wychodzącę zabki poznać można tylko po zaczerwienieu, opuchnięciu?
Ostatnio edytowane przez moderatora:
M
milionka
Gość
Polisia ale do posiewu musi byc ze srodkowego strumienia wiec woreczek odpada choc w szpitalu to olewaja-przynajmniej jak my bylismy to lapali do woreczka:-S
Tak idace zęby można poznac po opuchnieciu. My na wysokosci jedynek mamy dziasla jak dwie gule i cale przekrwione i czasami jak dotkne to jest ryk, a jak przesmaruje mascia to Szymek odplywa jakby sie nacpal
Katar sporo mniejszy teraz byla pierwsza pobudka od 21:30 :-) a wczoraj o tej porze to dopiero padl po co pieciominutowym odciaganiu glutow.
Tak idace zęby można poznac po opuchnieciu. My na wysokosci jedynek mamy dziasla jak dwie gule i cale przekrwione i czasami jak dotkne to jest ryk, a jak przesmaruje mascia to Szymek odplywa jakby sie nacpal
Katar sporo mniejszy teraz byla pierwsza pobudka od 21:30 :-) a wczoraj o tej porze to dopiero padl po co pieciominutowym odciaganiu glutow.
P
polisia
Gość
No właśnie Milionka w szpitalu to olewają, a z drugiej strony, jak jest ok z woreczka to chyba nie ma wtedy w ogóle wątpliwości, tak mi się wydaje...
z zebami... eee to u nas nic nie opuchniętę.
I teraz może mi jakoś pomożecie bo mam problem.
Wyszliśmy ze szpitala, gdzie był leczony na zum (zapalenie układu moczowego) i rotawirusa, i od 2 dni jesteśmy w domu, ale mały znowu zagorączkował. Byliśmy na IP, zrobili badanie moczu i jest ok (uff), osłuchali i jest ok i teraz podpowiedzcie co jeszcze mogę podejrzewać?
Podpytuję, bo niestety ten zum też sama "odkryłam" robiąc badania, bo lekarze chcieli go leczyć na przeziebienie, którego nie miał.
Martwię się skąd ta gorączka (38,3 czasem bardziej 37-37,5 więc taki podgorączkowy).
Na co jeszcze warto ew. zrobić badania lub zaanalizować, bo mam go obserwować póki co, ale po pobycie w szpitalu mam mega stresa.
Od czego jeszcze gorączka może być: wykluczyłam zęby, przeziębienie, zum i inne zakażenia (bo mocz OK), myślicie że jeszcze gdzieś rota się nawraca? (podobno się nie nawraca tak szybko)... Jakieś pomysły?
z zebami... eee to u nas nic nie opuchniętę.
I teraz może mi jakoś pomożecie bo mam problem.
Wyszliśmy ze szpitala, gdzie był leczony na zum (zapalenie układu moczowego) i rotawirusa, i od 2 dni jesteśmy w domu, ale mały znowu zagorączkował. Byliśmy na IP, zrobili badanie moczu i jest ok (uff), osłuchali i jest ok i teraz podpowiedzcie co jeszcze mogę podejrzewać?
Podpytuję, bo niestety ten zum też sama "odkryłam" robiąc badania, bo lekarze chcieli go leczyć na przeziebienie, którego nie miał.
Martwię się skąd ta gorączka (38,3 czasem bardziej 37-37,5 więc taki podgorączkowy).
Na co jeszcze warto ew. zrobić badania lub zaanalizować, bo mam go obserwować póki co, ale po pobycie w szpitalu mam mega stresa.
Od czego jeszcze gorączka może być: wykluczyłam zęby, przeziębienie, zum i inne zakażenia (bo mocz OK), myślicie że jeszcze gdzieś rota się nawraca? (podobno się nie nawraca tak szybko)... Jakieś pomysły?
reklama
malinka1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2012
- Postów
- 496
Dziewczyny, Kacper od jakiegoś czasu trze oczka. Nie ma zaczerwienionych, nie ropieją. Do tej pory myślałam, że to od zmęczenia - tarł głównie przed spaniem, teraz zdarza mu się coraz częściej. Czy Wasze dzieciaki też tak mają?
Podziel się: