reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u lekarza co nowego slychac

reklama
Noo dziewczyny byłam wczoraj u innego lekarza i jestem bardzo zadowolona z tej wizyty, no i przede wszystkim SPOKOJNIEJSZA, tak jak żeście mówiły,tak powiedział i on że poda się antybiotyk i obie z Oliwką będziemy zdrowe ;D
Jutro (dzień terminu) mam się przed 8 zgłosić do szpitala bo on akurat będzie kończył dyżur to mnie jeszcze przyjmie i już chyba będę leżeć do końca, może by mnie nie brał, ale badał mnie i mówił że szyjka się zaczęła otwierać>ale to chyba skracać mu chodziło, albo już sama nie wiem, no ale w każdym bądź razie coś się zaczęło.
Dobrze że do niego poszłam bo on ma często dyżury w szpitalu takie 24godzinne i często jest, to zawsze już jakiś 'swój' lekarz będzie przy mnie, bo taa moja lekarka mnie zawiodła :/ :(

Niestety w szpitalu nie będę miała dostępu do internetu, a też nie bardzo kto ma tu za mnie napisać że urodziłam czy coś, także szybko się raczej nie odezwę bo ze szpitala prosto pojadę tam do nowego domu a tam nie mam internetu =(

POWODZENIA DLA WSZYSTKICH, BUZIAKI I TRZYMAJCIE SIĘ CIEPLUTKO :*:*:*
Tęsknotki ;)
 
Ostatnia edycja:
Kami, to dobrze że się uspokoiłaś no i znajomy lekarz w szpitalu tp też ważne. Nic się nie martw, idzie do produ a my trzymamy kciuki w wogóle wszystkie paluchy za Ciebie i maleństwo.
Powodzenia
 
Ja właśnie wróciłam od położnej. Mała na szczęście główką w dół :) Ostatnio pobierali mi krew-wszystkie wyniki perfekcyjne. Posłuchałyśmy serduszka-też wszystko ok,położna skomentowała,że mam happy baby :-) Następną wizytę mam za 2 tyg ale mam wielką nadzieje,że to nie ja będę musiała iść do ośrodka aby zobaczyć położna tylko ona do mnie do domu żeby sprawdzić jak sobie z maleństwem radzimy.
 
Ja dziś od rana maraton. Najpierw diabetolog, ale jak zobaczyłam kolejkę 6 ciężarnych przede mną (każda przynajmniej 30 min) to zrezygnowałam po pół godz. Cukier przy diecie się unormował, za tydz mam niby rodzić to co będę zajmować lekarzowi czas, nic mi nie pomorze ani nie doradzi. Pielęgniarka z resztą powiedziała to samo ;)
Potem zarejestrowałam auto - chyba jakiś cud bo całość trwała 20 minut, i to bez żadnych ulg. A potem mój gin i położna. Mały jeszcze wysoooko, nie spieszy mu się do nas. Ale wszystko w porządku. Za tydz znów się pokazać, o ile będziemy w dwupaku:)
 
reklama
Do góry