reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza co nowego slychac

reklama
ja dzisiaj byłam na pierwszej wizycie :-) Za 2 tygodnie mam znowu przyjść to zrobi cytologie i założy mi kartę. Co do badan to nie bardzo mogę sie doczytać co tam jest ale chyba tak: morfologia, UDRL (co to?), Hbs (albo co to jest?), glukoza, toxo., i cos czego sie nie idzie doczytać :no:

VDRL - badanie w kierunku kiły coś takiego jak WR
HBS - w kierunku WZW (żółtaczki)
i to czego nie możesz odczytac to albo grupa krwi albo cytomegalia..... tak się domyślam
 
Mi wyszło białko i cukier w moczu(urinal biorę), niedługo będę miała krzywą cukrową, no i ciśnienie mam tak 155/110 (dopegyt biorę)czyli już nie takie cacy a 22 idę słuchać cudownej melodii-bicia serduszka :)
Tak policzyłam że dziennie biorę 12 tabletek:
2x dopegyt
3x luteina
1xkwasik foliowy
6x urinal
Bleee ale trzeba aby było wszystko ok
 
Mika79 a mialas kochana problemy z cisnieniem jeszcze przed ciaza czy dopiero teraz to paskudztwo Cie dopadlo? Ja w pierwszej ciazy mialam problemy z cisnieniem, ale dopiero jakos pod koniec 7 miesiaca, wczesniej mialam idealne ksiazkowe. Najwzysze mialam 140/100 i oczywiscie od razu szpital:-(
Teraz pewnie bedzie podobnie, bo juz na pierwszej wizycie mialam lekko podwyzszone, choc tak bylam zestresowana, ze moze dlatego mi podskoczylo. W sumie co ma byc to bedzie:eek:
 
Tak policzyłam że dziennie biorę 12 tabletek

ja biore troche mnie,ale i tak juz wymiekam,chodzi o luteine....mam brac 2x3tabl ale są one tak ohydne w smaku ze nie jestem w stanie sie zmusic by je brac....jaies 2 tyg temu mialam oznaczony progesteron i bylo ok 19jtk i niby to norma ale na samym dole,bo max mogloby byc i 300...wiec dr zwiekszyla mi dawke własnie do 6tabl dziennie ale przez ostatni tydzien jak zaczeły mi sie nudnosci nie bylam w stanie ich przyjmowac, mam wyrzuty sumienia,bo sie narazam,ale nie mialam ja isc do lekarza...zaraz po powrocie do domu dopiero wczoraj poszlam do gina i poprosiłam o zmiane na duphaston,ale poradziła mi przyjmowac je dopochwowo...ale i z tego nici,bo jakos chyba robie to nieumiejetnie i tak i tak zle...i juz sama nie wiem...wczoraj jeszcze raz oznaczylam progesteron i bylo tylo 24jednostki, przy okazji porosiłam tez o bhcg i wyszlo ponad 160tys jtk wiec jak na 7 tydzien w sam raz, wiec chyba nic złego sie z dzidzią nie dzieje, we wtorek ide do gina i zobaczymy co powie na te wyniki...dzis wziełam 2tab luteiny,ale przełknąć śliny nie mogłąm,bo bym zwymiotowałą...juz nie wiem co robic....
 
Jak to jest z cytologia? Mozna robic w ciazy? Bo jak bylam u ginka to mowil ze zrobimy juz po rozwiazaniu (kiedys mialam nadzerke wymrazana i mowil ze narazie wyglada ok, ale czasami w ciazy moze sie nawrocic), bo w ciazy sie nie robi.. podobnie powiedziala polozna, a pozniej dostalam od rodzinnego list ze przypominaja o cytologii.. tylko, ze moze ten list byl wyslany automatycznie do kazdej pacjentki po 25 roku zycia (tutaj po 25 zalecaja co 3 lata robic cytologie) teraz juz sama nie wiem czy robic na wszelki wypadek czy nie trzeba..
 
Co do badań... to mój Gin kazał na razie zrobic Toxo, b.ogólne moczu, morfologię, glukozę na czczo, WR i sama z siebie zrobiłam cytomegalię. Badania miałam pobierane dziś, więc wyników jeszcze nie znam. Gin powiedział mi, ze cytomegalię mogę zrobic ale nie muszę, ponieważ i tak nic na to nie poradzimy.

Bardzo dobrze że zrobiłaś cytomegalię. Wyniki będą na pewno ok, ale przynajmniej będziesz spokojniejsza.
Mi np wyszło że przechodziłam dawno temu.

Mysza, byłas wczzoraj na usg, gdzie zdj. malenstwa??
No jasne że byłam :-) moje maleństwo jest w odpowiednim wątku -> zdjęcia fasolinek :-)
Własnie kochana pochwal sie swoim maleństwem? :)
j.w.
Jak to jest z cytologia? Mozna robic w ciazy? Bo jak bylam u ginka to mowil ze zrobimy juz po rozwiazaniu (kiedys mialam nadzerke wymrazana i mowil ze narazie wyglada ok, ale czasami w ciazy moze sie nawrocic), bo w ciazy sie nie robi.. podobnie powiedziala polozna, a pozniej dostalam od rodzinnego list ze przypominaja o cytologii.. tylko, ze moze ten list byl wyslany automatycznie do kazdej pacjentki po 25 roku zycia (tutaj po 25 zalecaja co 3 lata robic cytologie) teraz juz sama nie wiem czy robic na wszelki wypadek czy nie trzeba..
Normalnie robi się cytologię w ciąży...to chyba jedno z podstawowych badań.

Kochane dla pocieszenia dodam że ja też łykam sporo tabsów:
dupek x 3
magneB6 x 3
kwas foliowy x 1
acard x 1
detralex x 2

Czyli 10 sztuk się uzbierało...
 
reklama
Zaczelam dzisiaj sobie tlumaczyc na polski po co w ogole pobrali moja krew i mocz i wyszlo mi ze bede miala takie badania (jeszcze nie mam wynikow):

HB - poziom hemoglobiny we krwi
Blood Group - grupa krwi
Antibodies - przeciwciała (tak ogolnie?)
Sickle cell - nie moge znalezc dokladnego tlumaczenia, ale to jest anemia albo niedokrwistość
Thalassaemia - talasemia
Rubella - różyczka
Hepatitis B - wirusowe zapalenie wątropy typu B
Syphilis - syfilis
HIV

W 28 tygodniu mam tez miec iron count czyli zelazo..

Do tego na kazde spotkanie z polozna przynosze mocz, ktory jest badany na:
urine infection - infekcja (ale nie wiem jaka)
pre-eclampsia - nie moge znalezc tlumaczenia na to
diabetes - cukrzyca

Za dwa tygodnie bede w Polsce i chcialabym zrobic przede wszystkim toxoplazmoze, ktorej mi tutaj nie zaoferowali i cytomegalie. A skoro cytologia tez jest jednym z podstawowych, to moze powinnam zrobic takze to?

Jakie jeszcze inne badania sa wazne a nie mam ich tutaj? Mozecie mi doradzic?

Ile zwykle sie czeka na wyniki badan w Polsce? Jesli pojde na poczatku urlopu to zdaze je odebrac w poltora tygodnia?

Z gory dzieki za wszystkie rady..
 
Do góry